Bąbelek ma juz domek w Warszawie.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 27, 2005 22:11

Bąbelku, cieszę się strrrrrasznie :D :D :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 28, 2005 10:22

:D :D :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2005 15:02

Witajcie,
Jestem teraz w pociagu i jade do WIELKIEGO MIASTA do mojej nowej mamusi, ktora czeka na mnie z niecierpliwoscia. Boje sie i troche miauczalem, ale ciocia Marlenka trzyma caly czas reke w kontenerku i mnie glaszcze, wiec sobie troche spie z brzuszkiem do gory. Jak juz dotre do tego mojego upragnionego domku, to mamusia da znac mojej duzej jak sie czuje i wszystko Wam napisze.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 28, 2005 15:22

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro gru 28, 2005 15:34

To prosimy na koty :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2005 15:36

:D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 28, 2005 16:40

Wszystkiego dobrego Bąbelku na nowej drodze życia :D
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro gru 28, 2005 18:02

To ja, Babelek.
Ciocia Marlenka powiedziala, ze bylem w pociagu bardzo grzeczny. Teraz jestem juz u SIEBIE W DOMKU. Wyszedlem sobie z kontenerka jakbym tam mieszkal od zawsze, zwiedzilem wzystkie katy i pobawilem sie z mamusia i tatusiem. Teraz mamusia przygotowuje mi jedzonko. Mamusia jest w szoku, ze mam tylko 5 miesiecy i jestem takim olbrzymem. I juz mam "piecset" zdjec, jak powiedziala mamusia mojej duzej z Gdanska.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 28, 2005 18:16

Bąbelku czy Twoja duża ma czym robić Tobie zdjątka?

Jak dobrze, że jesteś już u siebie :D
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro gru 28, 2005 18:23

Ciociu Klaudio,
zdjecia mam juz porobione, tylko mamusce Kasi padl komputer i nie ma jak ich przeslac do gdanska, ale napewno zdjecia beda.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 28, 2005 18:27

Brawo Bąbelku i wszystkiego dobrego w Twoim prawdziwym Domku :D

solaris

 
Posty: 3679
Od: Nie lis 21, 2004 23:07

Post » Śro gru 28, 2005 19:00

Dziekuje Wam wszystkim za trzymanie kciukow i za zyczenia. Tak mi sie ten nowy rok dobrze zacznie. I bede kochal moj nowy domej bardzo mocno, bo jest w nim bardzo przytulnie i cieplo.
Wlasnie odwiedzolem sobie kuwetke, jaka fajna, i zrobilem pierwsze siooo.
A mamusia az do duzej do gdanska sms-a napisala, te duze sa zwariowane, o moich sioooo sobie pisza. :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 28, 2005 22:02

Cieszę się bardzo, dzielny Bąbelku. Niech Ci się dobrze mieszka....

tumasia

 
Posty: 641
Od: Pt kwi 22, 2005 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 29, 2005 18:33

No wiec moze teraz relacja z podrozy z pierwszej reki 8) To co na poczatku wzielam za przestrach w zwiazku z podroza (pomiaukiwanie, wciskanie lapek miedzy kratki transporterka) tak naprawde bylo proba zwrocenia na siebie uwagi 8) Cwaniak jeden :lol: Jak trzymalam reke w transporterku i ciagle go glaskalam, to nie bylo "wrzaski" ustawaly, Babelek pelnym szczescia wzrokiem spogladal to na mnie to za okno, wlaczyl traktorek, po czym zasnal :D Spal prawie cala droge przytulony do mojej reki 8O Co jakis czas zmienial "poze" -jak wyjmowalam reke, to sie budzil i protestowal 8)

Pol godziny przed Warszawa nastapilo przebudzenie "bestii" :O Czyli.. chyba zachcialo mu sie siusiu ^^ (ostatecznie nie wiem czy nasiusial w transporterku czy wytrzymal). Prawie zdemolowal transporterek, caly wagon dowiedzial sie, ze "jedzie z nami kot" ^^ (na szczescie wagon byl bezprzedzialowi i obok mnie nikt nie siedzial). Pewnie wygladalo to tak, jakbym wiozla diabla tasmanskiego :lol:

Chlopak wyszedl po mnie na peron, wzial na siebie ciezar moich bagazy (:*) i udalismy sie w umowione miejsce na spotkanie z nowa Mama :)

Ciocia Marlena :)

PS Strasznie sie zdziwilam, jak sie dowiedzialam, ze to kot "ogrodkowy" -wygladal tak, jakby od zawsze mieszkal w domku i nigdy nie wychodzil. Puchata, mieciutka sierc, ladne, zdrowe oczka i do tego taki olbrzym 8O Cud-miod ^^

Yzalbe

 
Posty: 929
Od: Wto lis 18, 2003 16:12

Post » Czw gru 29, 2005 20:50

Ciociu Marlenko,
dziekuje, ze opisalas wszystkim jak mi sie z Toba przyjemnie podrozowalo. I strrrrrrrrrrrrrrrrasznie Ci dziekuje, ze zechcialas mnie zabrac do nowego domku. Dzieki Tobie jest mi juz cieplutko i milutko i mam wlasna kochajaca i kochana rodzinke. Gdyby nie TY marzlbym jeszcze w altance.
Sioooooo nie zrobilem do transporterka, wytrzymalem i zalatwilem sie w domku do kuwetki, taki jestem dzielny.
A o moj wyglad to juz zatroszczyla sie moja duza z Gdanska, ktora prawie od urodzenia naszej piatki, dokarmiala nas. A kiedy nadeszly zimne dni, nie przestala tego robic i dwa razy dziennie mialem pelna miseczke - nawet za pelna, bo starczalo do kolacji i raz dziennie ciepla zupke z ryzem na pysznym miesku. A kiedy pewnego dnia duza zauwazyla niewielki brudek w moich uszkach, to poleciala szybko gdzies i przyniosla dla mnie jakies cos do wkropienia na siersc i do uszkow (fuj, nie bylo wtedy przyjemnie). Mowila wtedy, ze moge miec swierzb i dlatego musiala mnie troche pomeczyc.
I napewno duzej jest bardzo przyjemnie, ze tak pieknie ocenilas moj wyglad.
Jeszcze raz dziekuje za to co dla mnie zrobilas.
Bąbelek - juz warszawiak.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 200 gości