Ivetko, doczytałam,
straszna historia, koleżanka jest okrutną, bezmyślną......
Przy okazji popełniła przestępstwo - zadbaj, by się o tym dowiedziała.
Mała ma niesamowite szczęście, że ją odnalazłaś, włos się na głowie jeży.
Za DOBRY domek trzymam kciuki
