Kotka Asia z wątku: 30kotów MA SWÓJ DOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 14, 2005 11:13 Kotka Asia z wątku: 30kotów MA SWÓJ DOM

Forumowicze, którzy posiadają jednego lub dwa koty są proszeni o rozważenie adopcji kotki Asi z wątku Jopop " 30 dorosłych kotów..."
Ta kotka prawie nie widzi i nie poradzi sobie w schronisku.

PROSZĘ , POMÓŻMY KOTCE , URATUJMY JEJ ŻYCIE :!: :!:


Szymkowa + Szymek, Gaja, Myszka, Kuba i 10letni Roki.
Ostatnio edytowano Śro sty 11, 2006 12:54 przez Szymkowa, łącznie edytowano 1 raz

Szymkowa

 
Posty: 4840
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie gru 18, 2005 23:54

do góry
Gość
 

Post » Pon gru 19, 2005 6:52

Kotka Asia generalnie miala pojscc do nowego domu z opiekunka - czyli tam gdzie sie opiekunka przenosi.
ale opiekunka bierze ze soba 2 koty. jesli nie wezmie Asi to jakas inna bida znajdzie u niej dom.
wiec jesli ktos ma ochcote na miziastego, barankujacego kochanego kociaka to polecam Asie.
jest naprawde niesamowita.
ze wzgledu na prawie calkowita slepote ona z poczatku boi sie dotyku, ale jak sie do niej cicho owi i wezmie na rece to wlacza takiego traktora ze sie cala trzesie :D i szyka slepym lebkiem brody zeby baranki strelac... jak sie caly czas mowi toawet ma niezla celnosc :D
jest przecudna i ma mieciusie futerko...
Asia przytulala sie d mnie i mruczala mimo ze mnie nigdy wczesniej nie widziala, a do tego byla wlasnie w lecznicy gdzie zalatywalo lekami - byla w obcym miejscu.
na poczatku puszczona na ziemie miauczala... chyba prosila o pomoc. ale pote sama bezblednie wlaza pod szafe, nie potknela sie ani razu, wiec chyba jednak COS widzi...
nie ma jednego oczka, drugie oczko jest w niezbyt dobrym stanie... Asia widzi napewno, ale napewno widzi niewiele. nie nadaje sie absolutnie na kota wychodzacego...

BIERZCIE MIZIOKA BO ZABRAKNIE. drugiego takiego baranka na swiecie nie ma.
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon gru 19, 2005 8:46

Może wypowiedzi osób, z ktorymi mieszkały niewidome koty zachęciłyby do ewentualnej adopcji. Jeśłi ktos miał niewidzącego kota niech napisze jak sobie taki kocio radzi i jak wyglada opieka nad nim.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2005 15:53

zdaje sie KOTA7 ma slepinke...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon gru 19, 2005 21:40

ASIA

ASIA 1

ASIA 2

ASIA 3

ASIA 4

ASIA 5

ASIA 6

ASIA 7

ASIA 8

ASIA 9

ASIA 10 - baranek :D

ASIA 11

ASIA 12

ASIA 13

ASIA 14

ASIA 15

ASIA z Lolitka i Elegantem pod szafka

ASIA z Lolitka 1

ASIA z Lolitka 2

ASIA z Lolitka 3

ASIA z Lolitka 4

ASIA z Lolitka 5

Asia jest przekochana... moim skromnym zdaniem nieco widzi, wlazla bez wahania za szafe ktroej wczesniej nie widziala nie potknela sie tez ani razu o klatke... ona chyba troche widzi ale napewno niewiele...
wzieta na rece mruczy i strzela baranki (widac na zdjeciach) chce byc jak najblizej czlowieka dlatego tez nie wychodzila dobrze na zdjeciach. wtulala sie we mnie choc widziala mnie pierwszy raz w zyciu..
jest cudowna. tego, kto da jej dom pokocha calym sercem...
Asiula ma piekne mieciutkie futerko. jest zywa i cudowna, ciekawa swiata i naprawde mimo prawie calkowitej slepoty sobie swietnie radzila na nieznanym terenie :D

Asia postawiona na podlodze nawoluje. nawoluje czlowieka. doknieta (jesli nie widzi dotykacza) z poczatku ucieka ale po wzieciu na rece mruczy i wtula sie. uwielbia byc glaskana. najchetniej zajelaby wszystkich swoja osoba. przytul, podnies, pomiziaj, pocaluj... nie hccesz?? to ja ci dam buzi - i strzel baranka w brode tak, ze az zeby trzeszcza :D

KOMU PRAWIE NIEWIDOMEGO BARANKA??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto gru 20, 2005 21:21

nikt ne kocha Asiuni??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto gru 20, 2005 21:47

moi rodzice maja niewidomą kotke . Mieszkalam z nią przez 13 lat. Kotka swietnie sobie radzi , bezbłednie znajduje miske, kuwete , chce wychodzic na dwor. Jak podchodzi jaki intruz to fuczy:)
Trzeba uważac na schody, i zabezpieczyc zeby nie spadla ,ale to maly problem w porownaniu ze szczesciem jakie daje:)

podswiadomosc

 
Posty: 892
Od: Pt lis 18, 2005 9:33
Lokalizacja: Legionowo

Post » Pt gru 23, 2005 0:39

Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt gru 23, 2005 17:41

asiula do domku nowego JUZ!!!
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie gru 25, 2005 19:50

Asia przeszła w ubiegłym tygodniu zabieg oczyszczenia oczodołu i przy okazji kastrację, czuje się bardzo dobrze, na razie wróciła do stada. Wyniki krwi miała dobre, białaczkę ujemną.

Komu wyjątkowo miłego w dotyku kota?

http://upload.miau.pl/1/39763.jpg
http://upload.miau.pl/1/41424.jpg
http://upload.miau.pl/1/41425.jpg
http://upload.miau.pl/1/41426.jpg
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 25, 2005 20:34

:ok: :kitty:
ObrazekObrazek
Bóg stworzył kota,żeby człowiek mógł głaskać tygrysa

asiakleina

 
Posty: 415
Od: Śro gru 14, 2005 21:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 25, 2005 22:00

Nasza Dusia nie ma jednego oko i drugie w dosc podobnym stanie jak Asia. Doskonale radzi sobie w domu. Nie ma zadnego problemu. Czasem nie zauwazy jedzenia poza miska, czasem zle oceni odleglosc od blatu kiedy stoi na stolku, czasem nie wymierza dokladnie przy skoku ale to zupelnie pomijalne drobiazgi bez znaczenia. W srodowisku, ktore zna orientuje sie wysmienicie. A w nowym pomieszczeniu poznaje wszystko bardzo szybko. A przy tej swojej ulomnosci jest niesamowicie przymilna:))
Polecam bardzo mocno, to naprawde zadna przeszkoda, ze troszke gorzej widzi. Na balkonie i na oknie zachowuje sie jakby doskonale widziala co sie dzieje na zewnatrz.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob gru 31, 2005 22:22

Koty niedowidzące mają tę zaletę, że zwykle nie mają tendencji do zwiedzania wysoko położonych kątów:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 31, 2005 22:35

imienniczka w górę :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Bóg stworzył kota,żeby człowiek mógł głaskać tygrysa

asiakleina

 
Posty: 415
Od: Śro gru 14, 2005 21:03
Lokalizacja: Olsztyn

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, nfd i 282 gości