POKAZ KOTÓW W TORUNIU

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Wto gru 20, 2005 17:52

Oberhexe pisze:Kicorek: kupując kota rasowego, warto sprawdzić, czy rodowód tego kota jest wydany przez klub zrzeszony w dużej federacji międzynarodowej, czyli FPL (FIFe), PZF (WCF) lub ICF. I to w zasadzie tyle.


a jesli nowe zwiazki beda potronowane przez WCF czy TICA czy CFA czy jakikolwiek inny zwiazek uznany na calym swiecie lub zostanie czlonkiem tego zwiazku to co jest be bo nie nazywa sie FP PZ czy ICF ?????? nie kapuje :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

Post » Wto gru 20, 2005 17:57

Goura pisze:
Oberhexe pisze:Kicorek: kupując kota rasowego, warto sprawdzić, czy rodowód tego kota jest wydany przez klub zrzeszony w dużej federacji międzynarodowej, czyli FPL (FIFe), PZF (WCF) lub ICF. I to w zasadzie tyle.


a jesli nowe zwiazki beda potronowane przez WCF czy TICA czy CFA czy jakikolwiek inny zwiazek uznany na calym swiecie lub zostanie czlonkiem tego zwiazku to co jest be bo nie nazywa sie FP PZ czy ICF ?????? nie kapuje :roll:

"4.3.2 Transfer rodowodów z organizacji niebędących członkami FIFe
W przypadku rejestracji kotów importowanych spoza FIFe importująca organizacja należąca do FIFe podejmuje decyzję o sposobie rejestracji kota i wiarygodności niezależnej organizacji.
Oficjalne rodowody wystawiane przez niezależne organizacje mogą być honorowane w rejestrach LO lub RIEX pod warunkiem, że spełniają powyższe wymagania i zostały skontrolowane pod kątem genetyki.
4.4.4 Rejestracja narodowa
Każda narodowa komisja hodowlana może swobodnie nakładać własne ograniczenia dotyczące artykułów 2.5, 4.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3, 4.3.1, 4.3.2, 4.3.3, 4.4.5.1, 4.5.2.1, 4.4.5.3 i 4.4.5.4 zależnie od sytuacji w danym kraju.", źródło Breeding and Registration Rules, FIFe.
I wszystko jasne, prawda?

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2005 18:00

tak ale to nadal nie oznacza ze tych kotow lepiej nie brac bo nie sa rasowe tylko domowe tylko ze FP na ktorej swiat sie ani nie konczy ani nie zaczyna ich nie uznaje - tyle i tylko tyle czy tak ?
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

Post » Wto gru 20, 2005 18:04

Goura pisze:tak ale to nadal nie oznacza ze tych kotow lepiej nie brac bo nie sa rasowe tylko domowe tylko ze FP na ktorej swiat sie ani nie konczy ani nie zaczyna ich nie uznaje - tyle i tylko tyle czy tak ?

Oczywiście.
Każdy sam podejmuje decyzję, kupując kota rasowego, czy i gdzie go chce rejestrować i wystawiać. Nie widzę więc powodu do darcia szat.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2005 18:12

Oberhexe pisze:Oczywiście.
Każdy sam podejmuje decyzję, kupując kota rasowego, czy i gdzie go chce rejestrować i wystawiać. Nie widzę więc powodu do darcia szat.


no dzieki wielkie za ta odpowiedz bo biedny kicorek moze nam na zawal zzejsc :) od tego straszenia ... a fakt jest taki ze jedna mala nieznaczaca folklorystyczna tzn lokalna organizacja na calej wielkiej kuli ziemskiej czegos nie akceptuje pomimo ze zwiazek ktory jest jej patronem i ktory tez jest tylko jednym z wielu to akceptuje .... tak wiec w sumie nie rozumie poco tyle zamieszania z tej czy innej strony .... przypomina mi to awantury wokol koronkowych stringow :roll:

pozdrawiam serdecznie
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

Post » Wto gru 20, 2005 18:16

8)
Ostatnio edytowano Wto gru 20, 2005 18:20 przez Oberhexe, łącznie edytowano 1 raz

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 20, 2005 18:17

Oberhexe pisze:I wszystko jasne, prawda?


a i w ogole dzieki wielkie za tak jasna prezentacje nic dodac nic ujac
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

Post » Wto gru 20, 2005 18:21

Oberhexe pisze:W takim razie zastanawia mnie, czemuż to kolega Goura tak zapamiętale dyskutuje o owych koronkowych stringach? Czyżby go drapały?


bo moja kolezanka zapytala mnie prywatnie czy moze w nich chodzic i czy jej do twarzy a ja na to ze ja sie na modzie nie znam i z checia tez sie popytam :) ..... a czy zapamietale dyskutuje hmmmm nie powiedzialbym :roll: staram sie nie dyskutowac zapamietale bo ktos mi mowil ze tego akurat trzeba sie wystrzegac :roll: ale kto to byl i kiedy juz nie pamietam .... ale dobra wrocmy do kotow bo ja w sumie uznaje tylko bokserki - nie ma to jak wolnosc i swoboda w niektorych miejscach 8) czyli luz w kroku rules 8)
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

Post » Wto gru 20, 2005 19:44

lrafal pisze:jezeli z WCF w Polsce to tylko z PZF, zakladajac, ze nie chcesz wystawiac kota jako domowego.

Przepraszam, a w czym gorszy jest wcfowski rodowod z IBSCC? Mamy wystawy, mamy licencje i przeglady miotow. A ze nie jestesmy "full member" (jak i zreszta FPL), to w niczym nie powinno przeszkadzac. Rozumiem, ze na dzien dzisiejszy majac mozliwosc dostania dla kociat rodowodow w IBSCC lub w MTMK-ICF, to jednak lepiej w tym drugim? 8O
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 20, 2005 20:13 Irfal

lrafal ale powiedz czy ktoś chce żebyś uwierzył?
Przecież wiesz wszystko najlepiej.

tasdj

 
Posty: 28
Od: Śro mar 02, 2005 8:20
Lokalizacja: Ozorków

Post » Wto gru 20, 2005 20:35

lakshmi pisze:Przepraszam, a w czym gorszy jest wcfowski rodowod z IBSCC?


To pytanie nie do mnie.
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto gru 20, 2005 21:04

Wlasnie doczytalam, ze ten klub wymieniony nie jest. I tym bardziej 8O
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 20, 2005 23:18

Furby pisze:OK poproszę taki sam zestaw nazwisk na serwer dla organizatorów wystaw. Tylko zrób dodatkową weryfikację dla nr LO SHKRP i PZF. Baza FPL jest już czysta.


a co ma PZF do tego?
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Śro gru 21, 2005 0:14

lakshmi pisze:Przepraszam, a w czym gorszy jest wcfowski rodowod z IBSCC? Mamy wystawy, mamy licencje i przeglady miotow. A ze nie jestesmy "full member" (jak i zreszta FPL), to w niczym nie powinno przeszkadzac. Rozumiem, ze na dzien dzisiejszy majac mozliwosc dostania dla kociat rodowodow w IBSCC lub w MTMK-ICF, to jednak lepiej w tym drugim?
Skoro nie wspomina się o ICF i IBSCC w tej uchwale to znaczy, że FPL nie ingeruje w decyzje swoich członków co do nostryfikacji rodowodów. Może jednak okazać się, że członkowie FPL będą stosować odrębne przepisy i dojdzie do takich sytuacji, że będą kluby przyjmujące takie koty i takie które ich przyjmować nie będą. To się nazywa DEMOKRACJA, a ostatecznie i tak pewnie zapadnie decyzja na WZ naszej Federacji. Proszę być dobrej myśli. A FPL ma tę przewagę nad starym SHKRP, że potrafi współdziałać mimo różnic, bo tu zarząd nie robi zamachu na suwerenych członków i pozwla im samodzielnie podejmowć decyzje. Jeśli pojawiają się jakieś wytyczne i ograniczenia - oznacza to, że taka jest wola większości klubów członkowskich FPL.
Ska pisze:a co ma PZF do tego?
Już nic , ale na części wystaw członkowie PZF będą mogli wystawiać koty w identycznych cenach jak członkowie FPL. To suwerenna decyzja członków FPL (stowarzyszeń). Mając tę nformocję na dostępnym dla organizatorów wystaw serwerze FPL łatwiej będzie nam ustalać płatności i sprawdzać skąd są koty.

SKR, PKR i KKRWrocław mają wystarczająco dużo klatek na organizowanie własnych wystaw. Choć nie wiem co będzie po wyroku Sądu Gospodarczego. Może okazać się, że pewne działania ze zwoływaniem tajnych walnych, wykreślaniem i wpisywaniem oddziałów nie dotyczą dzisiejszych członków FPL a tych z drugiej strony.
Ale co tam... kogo dziś to obchodzi. Lista delegatów na walne jest przecież dostępna, a podpisów na niej chyba nikt nie podrabiał :). Tak więc trudno się dziwić FPL, którą starano się zdyskredytowć w różny sposób, że nie zamierza być potulną owieczką na pastwisku. W Poznaniu i w Warszawie z klatkami też nie poszło już tak łatwo. Drodzy koledzy hodowcy. Hodujmy nasze piękne koty i rozstańmy się w pokoju. Każdy klub prcuje na swoje konto. A po rozwodzie raczej nie sypia się w jednym łóżku. No chyba, że to rozwód na papierze. Obawiam się jednak, że w tym przypadku to nie ta bajka.
A członkom tych trzech wymienionych organizacji życzę samych dobrych chwil na święta i licznych miotów w przyszłym roku.

Furby

 
Posty: 171
Od: Wto lis 18, 2003 2:19
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro gru 21, 2005 1:26

tak sie przygladam temu co sie dzieje w tej dyskusji i mysle ze niektorzy zapominaja najwyrazniej o tym ze nowe powstale zwiazki czy tez powstajace czy tez te ktore powstana to nie tylko osoby ktore znacie i do ktorych macie taki a nie inny stosunek ale tez z cala pewnoscia znajda sie w nich zupelnie nowe niewinne osoby osoby ktore dopiero zaczna swoja przygode z kotami i hodowlami i te osoby zawinily chyba dokladnie tyle samo co koty a wiec nic i pewne oceny z ktorymi sie tu spotykam ktore przeciez dotycza konkretnych osob a nie sa grzechem pierworodnym ktory sobie dziedziczy ktos przez sam fakt zapisania sie do tego czy innego klubu po prostu sa maksymalnie krzywdzace w stosunku do tych nowych osob ..... czy one komus czyms zawinily ? czy ktos pomysla jak one sie beda czuly ? oczywiscie ktos moze mowic o tym ze kazdy powinien kierowac sie inteligencja i rozsadkiem i jako dorosly ponosi konsekwencje swoich wyborow ale ja jako jeden z takich zoltodziobow powiem tylko tyle ze wolalbym sie zapisac do takiego nowego zwiazku niz przylaczyc sie do osob ktore swoimi wypowiedziami maksymalnie mnie zniechecaja do jakichkolwiek prob zastanowienia sie nad wybraniem pewnych uznawanych organziacji .... postawa jaka niektorzy tutaj prezentuja przypomina mi wystapienia reprezentantow partii politycznych a nie zwiazkow kocich i co gorsze partii typu LPR czy PiS i po prostu wole sie trzymac z daleka czy tez narazic sie na dyskryminacje jako czlonek tego czy innego nowego klubu niz swiadomie wchodzic w to co mnie zniecheca i lekko przeraza .... ok teraz mozna sie po mnie przejechac ale moze tak przy okazji pomyslicie tez o tych zupelnie nowych tych teraz i tych w przyszlosci a nie zjamujcie sie tylko soba wlasnymi interesami i wlasna uzrazona duma czy honorem ....
Obrazek Obrazek Obrazek

Zlociutki

 
Posty: 887
Od: Pt sty 28, 2005 1:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości