Panny B&B&P&S

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 19, 2005 20:52

Ojoj...

To trzymamy kciuki za gładki przebieg leczenia i jego szybkie skutki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2005 20:59

Hmmm...

:ok: Dacie rade 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon gru 19, 2005 21:02

Za szybkie poprawienie wynikow trzymam!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88141
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon gru 19, 2005 21:05

Kasko, poza wynikami nerkowymi zwroc uwage na te za duze erytrocyty (objetosc krwinek jest ponad norme), to moze byc wskaznik niedoboru witaminy B9?
Tyle, ze ze wzgledu na nerki uzupelniac ja trzeba bardzo uwaznie i pod kontrola.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon gru 19, 2005 21:14

dzieki Beliowen - ja to kumam tylko mocznik i kreatynine i leukocyty - waska specjalizacja :wink: morfolofgia juz dla mnie jest czarna magia

no i w zeskrobinach sie pojawilo, ze grzybek jest - martwi mnie ewentualna kolejna antybiotykoterapia przy tym paskudztwie - a leukocyty podwyzszone :? mam nadzieje, ze to nam sie jeszcze zapalenie pecherza tak paleta

jutro czas na planowanie z wetem calej akcji leczenia - bo dopiero co sciagnelam wyniki ze strony labu
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2005 21:22

Kaska pisze:no i w zeskrobinach sie pojawilo, ze grzybek jest - martwi mnie ewentualna kolejna antybiotykoterapia przy tym paskudztwie - a leukocyty podwyzszone :? mam nadzieje, ze to nam sie jeszcze zapalenie pecherza tak paleta

Bardzo mozliwe, ze zapalenie pecherza, ale za to Boni ma watrobe jak dzwon, to cieszy w perspektywie kuracji przeciwgrzybiczej :)
Dacie rade.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon gru 19, 2005 21:23

kuarcja grzybiczna na razie plynna - zmiany niewielkie wiec bedziem tak czy inaczej oszczedzac faceta
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2005 21:33

Trzymam mocno za Boniego :ok: :ok: :ok: Musi być dobrze!

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2005 22:00

Beliowen,
czy wskazana byłaby w takiej sytuacji vilcacora czy to kolejny mit?

Boniu :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon gru 19, 2005 22:04

Maryla - ja tam w vilcacore nie wierze - a wtedy na kota nawet efekt placebo nie podziala ;)

jeslibysmy mu podnosili odpornosc to baypanum dalej
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2005 22:10

Maryla pisze:Beliowen,
czy wskazana byłaby w takiej sytuacji vilcacora czy to kolejny mit?

Boniu :ok: :ok:

Vilcacora jest ponoc dobra na wszystko ;)
Jak koenzym Q10 ;)

Trudno mi powiedziec, jaka ma akurat zawartosc kwasu foliowego i innych witamin z grupy B - slabo znam sie na ziolach, peruwianskich w szczegolnosci ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon gru 19, 2005 22:14

Beliowen pisze:
Maryla pisze:Beliowen,
czy wskazana byłaby w takiej sytuacji vilcacora czy to kolejny mit?

Boniu :ok: :ok:

Vilcacora jest ponoc dobra na wszystko ;)
Jak koenzym Q10 ;)

Trudno mi powiedziec, jaka ma akurat zawartosc kwasu foliowego i innych witamin z grupy B - slabo znam sie na ziolach, peruwianskich w szczegolnosci ;)


tak myślałam, dzieki
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon gru 19, 2005 22:16

A ja dopiero teraz doczytałam, ze się dokociłaś :oops: Boni wygląda zupełnie jak Bonkers :D i charakter mają podobny, jak jednojajowi bliźniacy.

:ok: za postępy w leczeniu.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon gru 19, 2005 22:21

Maryla pisze:
Beliowen pisze:
Maryla pisze:Beliowen,
czy wskazana byłaby w takiej sytuacji vilcacora czy to kolejny mit?

Boniu :ok: :ok:

Vilcacora jest ponoc dobra na wszystko ;)
Jak koenzym Q10 ;)

Trudno mi powiedziec, jaka ma akurat zawartosc kwasu foliowego i innych witamin z grupy B - slabo znam sie na ziolach, peruwianskich w szczegolnosci ;)


tak myślałam, dzieki

Maryla, ja znam ludzi, ktorzy lecza sie tylko takimi specyfikami - i wierza, ze nie ma lepszych lekow.
Co ciekawe - dziala.
Nie wiem tylko, jaka role w skutecznosci odgrywa nastawienie - i jak to sie ma do leczenia osoby trzeciej, ktorej nastawienia nie znamy.
Ale Zuza ma dobre doswiadczenia w stosowaniu homeopatii u kotow, z czego wnosze, ze niekoniecznie sam zainteresowany musi wierzyc w skutecznosc terapii.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon gru 19, 2005 22:28

Rozmaz - manualnie
Segmentowane 92 %
Kwasochłonne 2 %
Limfocyty 5 %
Monocyty 1 %
Opis anizocytoza


rozmaz juz jest
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 413 gości