CANIS: Nowy kot - Rudy Ktoś czyli Marusia

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 11, 2005 1:04 CANIS: Nowy kot - Rudy Ktoś czyli Marusia

Wklejam:

Kotowaci,
Chyba dostałam wczoraj spóźniony prezent mikołajkowy....od Losu.
Może ktoś zagubił jednak tego cudnego rudzielca i poszukuje go nadal?
Jeśli nikt go nie szuka - ja w imieniu Ktosia poszukuję nowego spokojnego
domu z odpowiedzialnymi opiekunami:
Rudy Ktoś
Dlaczego takie imię? Ponieważ nie mamy pewności jakiej płci jest rude
stworzenie (nawet lekarze weterynarii nie dali wczoraj pewnej odpowiedzi na
to pytanie): jak wiadomo rude kocice rasy europejskiej to ogromna rzadkość,
ale więcej przesłanek wskazuje na razie to, że Rudy Ktoś jest właśnie kotką:
nie ma śladu po jądrach, jest drobnej budowy, ma szczupłe łapki oraz
"damski" pyszczek i kształt głowy. Mam w planie wykonanie badania USG,
dzięki któremu mam nadzieję znaleźć odpowiedź na pytanie o płeć kota, czy
jest wysterylizowana i w jakim stanie są narządy wewnętrzne (wiek kota??).
Rudy Ktoś jest na pewno kotem domowym, dorosłym o pięknym rudym pręgowanym
umaszczeniu (w załączeniu zdjęcia!).
Błąkał się na początku listopada 2005 r. na II klatce schodowej budynku
przy ul. Andersena 3. Rudy Ktoś został przygarnięty przez jednego z
lokatorów, który sądził, że kot komuś uciekł - jednak mimo ogłoszeń nikt po
kota się nie zgłosił.
Zły stan zdrowia owej pani i Jej męża (obydwoje po bardzo poważnych
operacjach) i .... alergia na kota nie pozwoliły na pozostanie Rudego w
mieszkaniu znalazców kota na stałe.
I tym sposobem Rudy Ktoś trafił do mnie. Na razie kot odsterowuje się w
łazience, gdzie mieszka tylko jeden spokojny kot - Maszka.
W najbliższych planach mam badanie USG, odrobaczenie, szczepienia ochronne
i ......znalezienie dla kota spokojnego domu (wydaje się raczej nieśmiałym
osobnikiem).
Tel.: 835-64-38 (pon.- pt. 18-21, sob.-niedz. 10 -21) - Anna Wydra.

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt gru 16, 2005 23:19 przez Maryla, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie gru 11, 2005 10:03

Jake :1luvu: cudo.

Ostatni dużo rudych ktosiów szuka swoich nowych domów :( , a to takie piękne i delikatne koty :)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie gru 11, 2005 10:54

Nie jest to mozliwe zeby nie mozna bylo okreslic plci p.Aniu. jakis absurd zeby robic usg w celu okreslenia plci przeciez to widac bardzo dokladnie!!! nawet jak to wykastrowany kocur,chyba sie troche osmieszyli lekarze u ktorych Pani byla:( Pozdrawiam Iwona
P.s. weszlam na ten watek przypadkiem, bo w ursusie mialysmy kiedys takiego rudzielca dziewczynke,wiec patrzylam na zdjecie czy to nie ona,ale nie.

iwona p

 
Posty: 291
Od: Pt lip 09, 2004 22:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 13, 2005 21:41

up
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro gru 14, 2005 7:42

Rudy Ktoś jest piękny/a :love: :1luvu:
Gość
 

Post » Śro gru 14, 2005 9:47

Ten rudzielec jest po prostu :love:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro gru 14, 2005 10:37

Od pewnego czasu szukam swojego zaginionego rudego kotka.
Ogłoszenie nadal jest w Internecie. Ne zdjęciu nie widzę dobrze kotka.
Opisuję więc zaginionego: rudy pręgowany kastrat ok. 1,5 roku, białe skarpetki i krawat, nadłamany kiełek.
Czekam pilnie na odpowiedź
LD
Gość
 

Post » Śro gru 14, 2005 11:10

Anonymous pisze:Od pewnego czasu szukam swojego zaginionego rudego kotka.
Ogłoszenie nadal jest w Internecie. Ne zdjęciu nie widzę dobrze kotka.
Opisuję więc zaginionego: rudy pręgowany kastrat ok. 1,5 roku, białe skarpetki i krawat, nadłamany kiełek.
Czekam pilnie na odpowiedź
LD


Gościu w pierwszym poscie jest podany nr tel. opiekunki kota. Zadzwon i zapytaj.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro gru 14, 2005 13:43

Zadzwonię między 18.oo - 21.oo
Pozdrowienia
Gość
 

Post » Śro gru 14, 2005 22:08

Cudo :love: :love: :love:
Gość
 

Post » Czw gru 15, 2005 9:08

Nie mogłam się dodzwonić wieczorem, zostawiam tel. 0605743406.
Prośba o informację.
L.D.
Gość
 

Post » Pt gru 16, 2005 23:18

Rudy Ktoś to dziewczynka
na imie ma Marusia :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob gru 17, 2005 13:56

Maryla pisze:Rudy Ktoś to dziewczynka
na imie ma Marusia :mrgreen:

Jakze by inaczej :mrgreen:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob gru 17, 2005 14:09

Jest po prostu boska! :1luvu: Juz rozumiem dlaczego moja mama tak bardzo chce wlasnie ruda kotke :p (Przyznam sie szczeze ze wczesniej nie rozumialam, szczegulnie ze to sie bardzo rzadko zdarza :oops: )
Obrazek

Cree

 
Posty: 157
Od: Wto gru 06, 2005 13:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2005 14:36

Cree pisze:Jest po prostu boska! :1luvu: Juz rozumiem dlaczego moja mama tak bardzo chce wlasnie ruda kotke :p (Przyznam sie szczeze ze wczesniej nie rozumialam, szczegulnie ze to sie bardzo rzadko zdarza :oops: )


a skąd jest mama? i czy dalej chce kotka bo Marusia jest do adopcji?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości