andrzej pisze:Nie najezaj sie tak aams ostatnio słyszałem o tureckiej angorze która miała trafic do schroniska bo kotek juz kryc koteczek nie chce dlatego pytałem
Wcale się nie najeżyłam..

Tylko mi smutno, że nie mogę Ci udzielić innej odpowiedzi..
A mój łódzki "perso-angorek" ma jeszcze resztki niedowładu tylnich łapek.. Są przypuszczenia, że to efekt urazu albo "chodowli" klatkowej, albo obie rzeczy na raz.. komuś zabrakło cierpliwości i pozbył się problemu.. Też szukałam "chodowcy".. Niestety bezskutecznie.. I mam okropne wrażenie, że za jakiś czas znowu jakiś "perso-angorek" trafi do schroniska..
To wszystko było OT tematu wątku, ale chciałam Ci wyjaśnić, dlaczego dołączyłam do swojego postu takie a nie inne emotikonki..