Bezoczek Floyd z działek już po operacji oczka, ma domek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 12, 2005 20:00

Up! Żeby mu się udało!

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 13, 2005 9:48

Domku dla Bezoczka, gdzie jesteś :?: :ok:
Ach te kochane koty i kotusie i kiciusie ........

aska125

 
Posty: 332
Od: Wto lis 29, 2005 14:12
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz

Post » Wto gru 13, 2005 10:05

Domek juz jest i to forumowy, niech się przyzna sam :D

Floyd ma się świetnie, uwielbia kurczaczka, suche i puszki są bleeee... ( oj domek będzie mia rozpuszczonego kotka :twisted: )
Najbardziej lubi leżeć na kolankach i mruczeć, oczywiście trzeba go wtedy głaskać :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto gru 13, 2005 10:08

czy to forumowy domek z Łodzi? 8)
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 13, 2005 10:24

Domek się przyznaje :twisted:
Rozpuszczony kotek nie jest dla domka problemem, domek już ma wprawę z jednym rozpuszczonym kotkiem :twisted:

W poniedziałek domek przyjeżdża do Łodzi po nowego członka rodziny :D

A tymczasem domek czeka na nowe obiecane zdjęcia :twisted:

Marla

 
Posty: 399
Od: Pon paź 10, 2005 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 13, 2005 10:33

Więc uzupełnię informację o diecie - puszek nie dajemy, kocio wyszedł z lecznicy z lekkim rozwolnieniem, mięsko je z dużym apetytem i kupale są normalne. Puszki u nas nie dostanie - nie będziemy ryzykować kolejnej hospitalizacji. Tylko mięsko i suche.
A o jedzenie suchego niech się martwi przyszły domek :twisted:
Na razie kocio jest chudziutki, ma jeść i już - je miesko, ma mięsko do woli :D, suche też stoi :D
Brzusio już trochę urósł :D :D
Ostatnio edytowano Wto gru 13, 2005 14:06 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 13, 2005 10:39

Za taki domek trzymalam :D :ok: :dance: :dance2: :balony:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Wto gru 13, 2005 15:01

Hurra :roll: :1luvu: :balony: :dance: :D
Ach te kochane koty i kotusie i kiciusie ........

aska125

 
Posty: 332
Od: Wto lis 29, 2005 14:12
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz

Post » Wto gru 13, 2005 21:41

Hurrrraaaaa!!!!! Cudownie! :D

jolabuk5

 
Posty: 69683
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 14, 2005 11:00

Floyd wczoraj wieczorem i dzś rano zrobił porządne kupki, w nocy pojadł suchego - za mało mięska mu zostawiłam :twisted:
Wczoraj siedział mi ze dwie godziny na kolanach i mruczał, mruczał, mruczał, trochę się wyrywał do Klimka (przyjaciel całego świata przyszedł z nim pogadać i zaprosić do zabawy) - żal mi zamkniętego biedaka, a do reszty kotów boję sie go puścić.
Przytulasek straszny :D ,

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 14, 2005 12:25

:D Super! :dance2:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 14, 2005 13:17

annskr pisze:Floyd wczoraj wieczorem i dzś rano zrobił porządne kupki, w nocy pojadł suchego - za mało mięska mu zostawiłam :twisted:
Wczoraj siedział mi ze dwie godziny na kolanach i mruczał, mruczał, mruczał, trochę się wyrywał do Klimka (przyjaciel całego świata przyszedł z nim pogadać i zaprosić do zabawy) - żal mi zamkniętego biedaka, a do reszty kotów boję sie go puścić.
Przytulasek straszny :D ,

Cieszymy się z porządnych kooopek :D , co do diety dziewczyny, to będziecie mi musiały powiedzieć co dawać czego nie :roll: .. bo nasza Salma jada różnie.. trochę suchego, trochę surowego mięska, trochę gotowanego a trochę puszek..
Z miziankiem nie powinno być problemów :D będą cztery kolanka do leżenia i cztery ręcę do głaskania.. i jeden futrzak do ganiania :twisted:
Właściwie to nie możemy się już doczekać, kiedy maluch będzie u nas :)

Marla

 
Posty: 399
Od: Pon paź 10, 2005 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 15, 2005 14:56

Suche też jest dobre - jak biedactwo już zje całe mięsko, a nikt nie daje dokładki, to trudno, trzeba wymieść i suche. A jak juz wymiatamy, to porządnie, do dna :D
Kocio ma wielki apetyt, ale to dobrze - już chyba troszeczkę przytył "w sobie" bo ma grzbiecik zamiast grzebienia :D
I strasznie rwie się do towarzystwa :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 15, 2005 21:43

Kilka dni mnie nie bylo i takie dobre wiesci :) :balony: super!!!!
Obrazek
Paskal i Xenon

martus

 
Posty: 211
Od: Pt lut 04, 2005 19:42
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 16, 2005 8:38

Z ostatniej chwili - twarożek też może być :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], MojaMigotka, puszatek i 354 gości