Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ergo pisze:Witam
Jak w temacie. Kotek nie musi by maleńki, może by i roczny czy dorosły kot, ale nie stary, żeby jak najdlużej był z nami.
Moje marzenie to kociak rudy- biało rudy lub srebrny. Jeśli ktoś ma takie cudo do oddania to poprosze o maile ze zdjeciem. Poproszę także o inne propozycje jeśli macie jakieś ladne kolory.
Ostatnio około 8 miesięcy temu wzielismy kota z ulicy, miał złamaną kośc udowa. Kota wylaczylismy i byl cudny... Wlasciciel mieszkania od ktorego wynajmowalismy mieszkanie nie bardzo byl zachwycony, ale kot byl z nami. Ktoregos wieczoru wracamy do domu a kota nie ma mieszkanie zdemolowane. Okazalo sie ze wlasciciel sie wlamal i zabralk kota i gdzies wyrzucil. Znalezlismy slady krwi:-(
Po miesiacu poszukiwan trafilem tutaj i znalazlem ogloszenie ze ktos chce oddac naszego kota, okazalo sie juz nieaktualne:-( Kocur poszedl do adopcji i koniec. Jedyne pocieszanie ze choc mial rozcieta glowe to przezyl. Wnieslismy sprawe do sadu, zmienilismy mieszkanie i szukamy lokatora jak napisalem powyzej.
Pozdrawiam i prosze o jakies fotki i informacje sms 888302303
Mariusz
grzegorz162 pisze:Scenariusz nastepujący:
adoptujecie kotka, przyzwyczaja sie do Was i Wy do niego. Właściciel mieszkania włamuje się ponownie, wyrzuca kota lub co gorsze wyrządza mu krzywde. Dla mnie jest zrozumiałe , że w obecnej sytuacji mieszkaniowej nie możecie mieć kota w wynajmowanym mieszkaniu. Powinniście kierować się przede wszystkim dobrem zwierzaka - waszego potencjalnego przyjaciela, bo o takim myslicie.
ergo pisze:Wnieslismy sprawe do sadu, zmienilismy mieszkanie i szukamy lokatora jak napisalem powyzej.
Pozdrawiam i prosze o jakies fotki i informacje sms 888302303
Mariusz
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości