szcęśliwy koniec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 10, 2005 7:18 szcęśliwy koniec

:D W zeszły poniedziałek znalzłam kotka .Wziełam kocie do siebie no bo co miałam zrobić????? Szukałam mu d :D omu niestety kocie nie jest urodziwe i nikt go nie chciał. Zadzwoniłam do schroniska (są przepełnione nie maja kasy na sterelizacje więc kocieta czekają w klatkach -szkoda gadać)
Więc mimo że mam małe mieszkanie mam kotkę Kwitkę ,jamnika i oczywiście męża i 15 córką zaadoptowalismy kocie.Zabralismy kocie do weta okazało się że kocie ma 3 lata i ma wybite 5 zębów .Lekarz stwierdził że musiała być kopana -bez komentarza-
Krótko mówiąć kocie jest z nami.dzisiaj kupujemy krytą kweta i na tym koniec............................
Czeka ja szczęśliwe życie............
pozdr.
iwona :D :D :D :D :D :D :D [/b]
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob gru 10, 2005 7:52

gratuluje Iwono, jestescie dobrymi ludzmi :D

witaj na forum i mam nadzieje, ze zostaniesz z nami 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob gru 10, 2005 8:25

a zdjecie Kocia? :wink:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob gru 10, 2005 12:59

bardzo się cieszę jak czytam takie posty i naprawdę zaczynam wierzyć ,że nawet niewielka liczba osób potrafi zmienić coś na tym świecie dzięki wielkie, ja też przygarnełam 4 letnia kotkę jest nam bardzo wdzieczna i naprawdę nigdy nie spodziewałam się że tak pokocham ją :oops: a znajomi ,którzy mnie krytykowali poszli w odstawkę :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob gru 10, 2005 13:24

Gratulacje :D Jestescie :king:
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob gru 10, 2005 15:34

Miała szczęście kocina. Oby przyniosła je Wam. :D
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 10, 2005 15:51

Po przeczytaniu tago posta na ustach pojawił się uśmiech a w oku łza się zakręciła ze wzruszenia...

:D :D :D

Kira_mbl

 
Posty: 299
Od: Pon gru 05, 2005 0:05
Lokalizacja: Warszawa/Bródno

Post » Sob gru 10, 2005 16:07

Świetna decyzja, gratuluję i życzę dużo szczęścia :D :D :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob gru 10, 2005 21:22

Super!!!! Gratuluje decyzji!!!
Napisz cos wiecej o kotku :)
Obrazek
Paskal i Xenon

martus

 
Posty: 211
Od: Pt lut 04, 2005 19:42
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob gru 10, 2005 21:29

Są jeszcze ludzie na tym świecie :lol:
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Pon gru 12, 2005 8:55 dalsze losy znalezionej Kici

Dzięku za tak miłe słowa.
Kotka o imieniu Kiarka, jest z nami tydzień i jest coraz lepiej.Zaczyna zwracać uwagę na wszystko co się w domu dzieje.Wydaje mi sie że zaczyna zaprzyjaźniać sie z moja Kocicą Kwitka .Dzisiaj rano dwa razy przebiegły przez duży pokój Jest to sukces!
Kupiłam jej zamykana kuwetę wiedzaiła że to jest toaleta jedynie schowałam szybkę.
Jest bardzo mądra lecz niestety bardzo przestraszona.Jedynie co nie martwi to pies krzywdy jej nie robi ,gdy jest Kiarka na kolanach a on podejdzie to nie za bardzo zwraca na niego uwagę.Problem jest niestety wtedy gdy chce się pobawić w psie zabawy tzn.gonić. Więc jak sie tylko da to trzymamy go narazie z dala od niej.Niech się spokojnie przyzwyczaja.
Narazie to wszystko .Będe dalej was informowała o losach koci.
pozdr.Rafa Iwona
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon gru 12, 2005 9:29 Re: dalsze losy znalezionej Kici

iwona_35 pisze:Dzięku za tak miłe słowa.
Kotka o imieniu Kiarka, jest z nami tydzień i jest coraz lepiej.Zaczyna zwracać uwagę na wszystko co się w domu dzieje.Wydaje mi sie że zaczyna zaprzyjaźniać sie z moja Kocicą Kwitka .Dzisiaj rano dwa razy przebiegły przez duży pokój Jest to sukces!
Kupiłam jej zamykana kuwetę wiedzaiła że to jest toaleta jedynie schowałam szybkę.
Jest bardzo mądra lecz niestety bardzo przestraszona.Jedynie co nie martwi to pies krzywdy jej nie robi ,gdy jest Kiarka na kolanach a on podejdzie to nie za bardzo zwraca na niego uwagę.Problem jest niestety wtedy gdy chce się pobawić w psie zabawy tzn.gonić. Więc jak sie tylko da to trzymamy go narazie z dala od niej.Niech się spokojnie przyzwyczaja.
Narazie to wszystko .Będe dalej was informowała o losach koci.
pozdr.Rafa Iwona


Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Trzymam kciuki!

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 132 gości