Lonia i Marceli i DWA małe kotki

» Pon lis 28, 2005 11:15

Marceli to śpi na mnie i mruczy przez sen. Mniej więcej 3-4 razy w ciągu nocy kręci się i zaczepia mnie na drapanko
to wielce drapankowy kot

» Pon lis 28, 2005 20:00

Marcel cierpi na KBKWK :roll:

Przylał do mnie jak wieszałam pranie, posadziłam go na wannie, to spadł
Lonia polowała na gołębia, przyczajona, ostrożna, a ten wskoczył na sam środek parapetu, przykleił nos do czyby i zaczął miauczeć
Z drapaka nie zeskakuje, tylko schodzi łapka po lapce
Jak go zawołać i zagwizdać to przychodzi
można go męczyć po brzuchu, drapać, miziać, tyrkotać... On uwielbia to wszystko

Marcel cierpi na Kompletny Brak Kota W Kocie

» Pon lis 28, 2005 20:37

bardzo przykro mi tajdzi
w takim razie trzeba go oddac
i wziac kota
oddac najlepiej mnie :twisted:

» Śro lis 30, 2005 12:16

tajdzi pisze:Marcel cierpi na KBKWK
Przylał do mnie jak wieszałam pranie, posadziłam go na wannie, to spadł
Lonia polowała na gołębia, przyczajona, ostrożna, a ten wskoczył na sam środek parapetu, przykleił nos do czyby i zaczął miauczeć
Z drapaka nie zeskakuje, tylko schodzi łapka po lapce
Jak go zawołać i zagwizdać to przychodzi
można go męczyć po brzuchu, drapać, miziać, tyrkotać... On uwielbia to wszystko

Marcel cierpi na Kompletny Brak Kota W Kocie

To on ma jeszcze mniej KWK niż Dydek.

Ale... jak Ci to tak bardzo przeszkadza, to mogę Cię od niego uwolnić. :lol:

» Czw gru 01, 2005 9:32

Marceli dziś całą noc spał na MOJEJ poduszcze.... To znaczy pewnie to już od dawna nie jest moja poduszka, tylko jego. Jedyne co, to ja jeszcze o tym nie wiem...
No w każdym razie skubany nie ruszył się aż do rana
Jestem cała połamana :roll:

» Czw gru 01, 2005 11:25

A ja myślę, że on robi najbardziej kocią rzecz pod słońcem - udaje :wink:

Dzieki temu może skupić na sobie Twoją uwagę - zwłaszcza, że w domu jest drugi kot. Jakby się nie wyróżniał to mogłabyś myśleć, że masz tylko jednego i traktować je tak samo. :lol:

To tylko świadczy o tym, że jest najbardziej koci....
cwaniak...

» Sob gru 03, 2005 22:36

Stan po porannej głupawce
Obrazek

A teraz dobranoc

» Sob gru 03, 2005 22:40

Śliczności. :lol:

» Nie gru 04, 2005 13:37

tajdzi pisze:
Marcel cierpi na Kompletny Brak Kota W Kocie

Moje oba maja ten sam problem... Dwie ciamajdy.

» Pon gru 05, 2005 9:54

Mnie powaliło jak Marcel spadł z wanny...
Potem powaliło mnie jak Lonia przeczołgała się przez cały pokój, prawie że wyjęła oczy z orbit, żeby tylko te wystawały poza parapet, a ten wskoczył na szybę, przykleił nos do szyby i obmiauczał gołębia na którego polowała Lonia...
Ale mnie to nie przeszkadza :wink:

Mój Marcelek
Mam kota i kotopsa

» Wto gru 06, 2005 14:29

Dostałam skórkę z jagniecia
miła, puchata, taka w sam raz do pospania

Myślałam, że koty będą się bić o miejsce na niej

a tu lipka
omijają wielkim łukiem

Czemu? Ah czemu?
:roll:

» Wto gru 06, 2005 14:33

bo pachnie obcym zwierzem!!! i kto wie kiedy zaatakuje :twisted:

może musi się trochę zużyć?

» Wto gru 06, 2005 15:20

tajdzi:)))

kiedys Cie musze nawiedzic i poznac te dwie ciekawe istoty kocie

» Wto gru 06, 2005 15:27

Eura,
zawsze jesteś mile widziana

Nawet z jamnikami

» Wto gru 06, 2005 15:37

tajdzi pisze:Dostałam skórkę z jagniecia
miła, puchata, taka w sam raz do pospania
Myślałam, że koty będą się bić o miejsce na niej
a tu lipka
omijają wielkim łukiem

Musisz ją porządnie wywietrzyć. Moja skóra długo kruszała na balkonie, za to teraz uwielbiają ją wszystkie koty, co doskonale widać po jej stanie :roll:

Lonia i Marceli i DWA małe kotki

Kto przegląda forum