Szczęściarz - zdj.str.7 (po amputacji)Nowy domek już jest!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 30, 2005 8:39

Dziś popołudniu bedą nowe piękne zdjęcia :)
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 30, 2005 8:43

Ania Z pisze:i co słychać ?


Koleżanka ma koleżanke w Świdnicy, która pracuje w sklepie i ona tam powiesiła ogłoszenie. Następna jej kolezanka zobaczyła ogłoszenie, a ona mieszka z tym Panem drzwi w dzrwi i podobno wiedziała że stracił kota i bardzo rozpaczał. Jak mu pokazała Szczęściarza to sie zakochał.
Tyle wiem dzisiaj. Poprosiłam zeby on dzisiaj do mnie zadzwonił do
pracy to będę wiedzieć więcej. Oprócz tego dostałam sms-a, ze inna
osoba z Wrocławia chce kota. Ta osoba nie odbiera telefonu więc też
jej wysłałam wiadomość, żeby do mnie zadzwoniła. Będę rozmawiać z
obojgiem.
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 30, 2005 8:59

To mocno trzymam za pomyslne negocjacje :ok:
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Śro lis 30, 2005 15:24

Ania Z pisze:To mocno trzymam za pomyslne negocjacje :ok:


Negocjacji nie było bo mieli dzwonić i nie dzwonią :crying:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 30, 2005 20:37

Oto nowe zdjecia Szczęściarza :love:

Oto ja kociak Szczęściarz - ksywa Batman:
1. Tak chodzę , czasem udaje mi sie postawic nózke normalnie :wink:
Obrazek
Obrazek
2. Łapka nie przeszkadza w skokach
Obrazek
Obrazek
3. Zabawa z Mimi
Obrazek
4. Mam apetyt na Nine a ona na mnie - krótkie spięcie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
5. Bawię się
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
6. Morduje Pana Misia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
7. Jestem piękny
Obrazek
Obrazek
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 30, 2005 20:44

Wszystko wskazuje na to, że Szczęściarz w niedzielę pojedzie do nowego domku w Świdnicy :ryk: :dance:

Pan miał już kotka którego tylne łapi były bezwładne. Kotek podobno doznał urazu jako 2-latek podczas remontu klatki schodowej i nie wyszedł z tego - umarł :cry:

Teraz Pan chce mieć do kochania Szczęściarza :D
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 01, 2005 15:51

Bardzo się ciesze, że Pan sie jednak odezwał :)
jestem dobrej myśli :)
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Czw gru 01, 2005 15:58

Oooo - super wieści.
Gość
 

Post » Pt gru 02, 2005 7:40

Nie wiem co robić ale chyba zrezygnuję z Domku w Świdnicy. Poprzedni kotek tego Pana w wieku 3 miesięcy wypadł z okna, następny wypadek w wieku 2 lat skończył sie śmiercia a Pan na wzmiankę o zabezpieczeniu okien nie wykazuje zainteresowania tematem :placz:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 02, 2005 14:48

Jowita-75 pisze:Nie wiem co robić ale chyba zrezygnuję z Domku w Świdnicy. Poprzedni kotek tego Pana w wieku 3 miesięcy wypadł z okna, następny wypadek w wieku 2 lat skończył sie śmiercia a Pan na wzmiankę o zabezpieczeniu okien nie wykazuje zainteresowania tematem :placz:

Jowita wiem, że to trudne, ale czasami lepiej poczekać
uratowałaś kotka, nie można go skazywać na nieodpowiedzialnego opiekuna :(
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Pt gru 02, 2005 19:15

Jowita wiem, że to trudne, ale czasami lepiej poczekać
uratowałaś kotka, nie można go skazywać na nieodpowiedzialnego opiekuna :([/quote]

Myślę że domku szukamy dalej :cry: szkoda
Gość
 

Post » Pt gru 02, 2005 19:20

Ania Z pisze:
Jowita-75 pisze:Nie wiem co robić ale chyba zrezygnuję z Domku w Świdnicy. Poprzedni kotek tego Pana w wieku 3 miesięcy wypadł z okna, następny wypadek w wieku 2 lat skończył sie śmiercia a Pan na wzmiankę o zabezpieczeniu okien nie wykazuje zainteresowania tematem :placz:

Jowita wiem, że to trudne, ale czasami lepiej poczekać
uratowałaś kotka, nie można go skazywać na nieodpowiedzialnego opiekuna :(


Myślę, że domku szukamy dalej :cry:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 02, 2005 19:45

Za odpowiedzialny domek :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob gru 03, 2005 13:28

Szczęściarz coraz lepiej radzi sobie z niesprawną łapką, Nabieram nadzieji, że amputacja nie bedzie konieczna. Kiciak na każdym zabiegu prawie zasypiał na stole u weta, a ostatnio zaczoł sie denerwować, wet mówi że to dobry znak bo być może powolutku wraca czucie u nóżce :P

Niestety dalej szukamy domku - wymarzonego i odpowiedzialnego :placz:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 04, 2005 13:09

Do góru po kochajacy domek :roll:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość