juz nic nie wiem
dzisiejsze wyniki sa złe
mocznik 264
kreatynina 6,24
przy lepszych wynikach leżała, nie jadła i wymiotowała niczym
teraz je, w ciągu tygodnia bardzo przybrała na wadze, pije, sika i od dawna nie wymiotuje
krew przy pobieraniu nie była zagęszczona, pięknie leciała
żyła nie pękła
albo maszyna się zacięła, albo idzie nowy nawrót złego, którego dzis nie widać, a ujawni się za kilka dni
zostało tylko obserwować, podawać leki i w razie czego badac krew, ale tym razem nie w wetowym labie, a ludzkim, żeby mieć wiekszą pewność
dzisiaj robiliśmy w wetowym, bo byłam pewna wręcz, że jest dużo lepiej i samo badanie potraktowałam pro forma
a było jechać do szpitalnego
no goopia jestem
