Nagle uslyszalam starsznie zalosne miauczenie- takie niprzerwane- miau miau miau miau miau .................
Chodze , szukam .. z nadzieja, ze to moj kot mnie wola... ale moj kot jrst wielki i prawie caly bialy, a ja dostrzeglam pod samochodem malutenkie kociatko.
Ciemno, mokro i bardzo zimno i ta mala kruszynka tak bardzo placzaca

Przebywa obecnie w domku tymczasowym.
Tuli sie jak male bobo, mruczy, daje buziaki, slodko przymyka oczka gdy jest glaskana. I jest tycia tycia tyci ma ok 10 tygodni. Dzieki Bogu ze ja znalazlam... w koncu nie na darmo tak wolala

Dzis zostala zaszczepiona gdyz wyglada z zdrowa. Jedyne co ma na pierwszy rzut oka to pchly. Tzn juz nie ma - wykonczylismy je u weta

oto slodziak:
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/sreberko0.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/sreberko1.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/sreberko2.jpg