Ten piękniś ma ok 5 m-cy.Mieszka na działce ze swoją mamą Titką(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=33079 ). Rudzielec pilnie szuka domu , choćby tymczasowego. Jest dość nieufny, ale zaczyna się przełamywać.Uwielbia swoją karmicielkę, łasi się do niej i daje się brać na ręce.Kilka dni temu dał sie pogłaskać znajomej,która porobiła mu śliczne fotki.Na działkach jest niebezpiecznie(największym zagrożeniem są ludzie) i mały będzie miał farta jeśli dożyje lata.
Kociak miał jechać do eurydyki, jednak w związku ze złym stanem zdrowia jej mamy musiałyśmy zrezygnować.
Bardzo prosimy o domek dla malucha!Czy znajdzie się ktoś, kto go chociaż przetrzyma u siebie i przyzwyczai do człowieka?Na 10 grudnia mamy załatwiony transport do Warszawy , więc nie będzie problemu jeśli znalazłby się ktoś z tego miasta, kto weźmie kotka.
Popatrzcie w te piękne oczy i zakochajcie się




Ostatnio edytowano Pon gru 05, 2005 19:42 przez
aga23, łącznie edytowano 1 raz