Krówka Bomba ma domek !!!!!!

» Sob lis 26, 2005 17:16

wyżej, wyżej

» Sob lis 26, 2005 19:32

Dzisiaj odbyła sie wreszcie opoźniona wizyta u weterynarza. Pochwalono nas za zmiane rozmiarów ciała, zdjęto szwy z brzusia i odrobaczono. Powiedziano że rozciągnięta skóra która pozostała po stracie tłuszczyku będzie się cofać ale zająć to może nawet kilka miesięcy :roll:

Za tydzień dziewczynka może być juz szczepiona....

Jejku jak pomyśle że nie będzie jej już u mnie za tydzień... i że nie ma na horyzoncie nikogo kto chciałby Bombkę na zawsze :crying:

... a ona taka kochana ...niczego nieświadoma spi zakopana w kocyku na łóżeczku i śni pewnie o swoim wymarzonym domku

Domku bardzo prosze znajdź się

» Nie lis 27, 2005 2:02

komu komu bombową dziewczynę? :wink:

» Nie lis 27, 2005 11:08

To gdzie bedzie bomba? Jak sie nikt nie znajdzie;(?

» Nie lis 27, 2005 17:53

Hop Bombeczko po domek...na swieta :s4:

!!! Kazda swiateczna choinka potrzebuje przeciez Bombki.. :s5:

Znajdz sie kochajacy domku....

» Nie lis 27, 2005 20:22

Bombka na Święta musi się w domciu znaleźć!
Co to za Święta bez kota?
Domku, chodź tu...

» Nie lis 27, 2005 22:56

W chwili niedyspozycji Keili ja, czyli jej TŻ, przejmuje jej obowiazki i podnosze Bombke do gory.

Swieta sie zblizaja a my mamy na wydaniu taka ladna Bombke...czy naprawde nikt sie nie skusi :?:

» Pon lis 28, 2005 9:01

Up krówko

» Pon lis 28, 2005 9:02

Hop Bombko
Na sweita po domek....

» Pon lis 28, 2005 14:16

Do gory Bombko :!:

Kochany domku, prosimy znajdz sie ...

» Pon lis 28, 2005 23:22

Do gory, hop po domek :!:

» Wto lis 29, 2005 19:26

Hop, hop domku gdzie jesteś?

» Śro lis 30, 2005 15:58

Dziś Bombka zmienia domek tymczasowy

. Ja jutro wyjeżdzam i nie wiem jak to będzie bez Bombki w moim życiu

.
Juz się przyzwyczaiłam że mam w domu kota obronnego przed wszystkim innymi kotami, miziającego, strzelającego barankami, śpiącego pod kocykiem i chyba szczęśliwego.
Mam nadzieję że jednak znajdzie się kochający domek dla bombki przed świętami bo ona tak bardzo potrzebuje swojego człowieka. I da w zamiam masę miłości.

Martwię się jak ona zareaguje na tę zmianę otoczenia, znowu stresy, znowu ją oddają

Dziękuję bardzo przyszłemu domkowi tymczasowemu Bombki, że podjął się opieki nad moją "małą" dziewczynką

» Śro lis 30, 2005 22:36

Bombka jest już w nowym tymczasowym domku. Mój bez niej wydaje mi się okrutnie pusty

Domeczku na stałe znajdź sie dla mojej kochanej :cowsleep:

» Czw gru 01, 2005 9:58

Up, Bombeczko

Krówka Bomba ma domek !!!!!!

Kto przegląda forum