Dzisiaj odbyła sie wreszcie opoźniona wizyta u weterynarza. Pochwalono nas za zmiane rozmiarów ciała, zdjęto szwy z brzusia i odrobaczono. Powiedziano że rozciągnięta skóra która pozostała po stracie tłuszczyku będzie się cofać ale zająć to może nawet kilka miesięcy

Za tydzień dziewczynka może być juz szczepiona....
Jejku jak pomyśle że nie będzie jej już u mnie za tydzień... i że nie ma na horyzoncie nikogo kto chciałby Bombkę na zawsze

... a ona taka kochana ...niczego nieświadoma spi zakopana w kocyku na łóżeczku i śni pewnie o swoim wymarzonym domku
Domku bardzo prosze znajdź się