Samuel- już ma dom:)))))

» Czw lis 24, 2005 8:34

Co słychac u Samiego, jakieś dobre wieści?
:ok:

» Czw lis 24, 2005 8:43

Narazie bez zmian ale kciuki wskazane.

» Czw lis 24, 2005 8:45

Kciuki są

» Czw lis 24, 2005 12:38

to nadal

» Czw lis 24, 2005 18:35

Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby inicjały Samiego zmieniły swoje znaczenie. Samuelu Samotny zostań w końcu Samuelem Szczęśliwym.

» Czw lis 24, 2005 20:33

Sami jest W Poznaniu i bardzo pilnie szuka transportu do Tarnowa. Powoli może już zmieniać imię na Samuela Szczęśliwego według sugesti Mantis Kciuki nadal potrzebne za znalezienie transportu bo domek nie może się już go doczekać. :lol:

» Czw lis 24, 2005 21:09

Jest dokładnie tak, jak pisze Safiori :dance:

Teraz szukamy transportu Poznań - Tarnów ew. Poznań - Kraków

» Czw lis 24, 2005 21:47

Sami bardzo ładnie sie zachował w domku tymczasowym - mimo obecności innych kotów nie próbował ich zamordować:) teraz tylko tak jak dziewczyny napisały transport Poznań - Tarnów i Sami wyląduje w swoim domu!!!

» Pt lis 25, 2005 1:33

justin888 pisze:Sami bardzo ładnie sie zachował w domku tymczasowym - mimo obecności innych kotów nie próbował ich zamordować:) teraz tylko tak jak dziewczyny napisały transport Poznań - Tarnów i Sami wyląduje w swoim domu!!!

Zawsze w niego wierzylam :lol:

w razie potrzeby pokryje koszty transportu

ale jestem szczesliwa

jestescie wspaniali
juz moj drugi wirtualny kotus-synus znalazl dom :mrgreen:

» Pt lis 25, 2005 7:51

Bardzo pilnie potrzebny transport Poznań - Kraków - Tarnów. Kto nam pomoże?

» Pt lis 25, 2005 9:08

Wiesci z domku tymczasowego:
Sami jest spokojny i grzeczny, trochę syczy na inne koty ale tylko tak pro forma. Trochę zjadł, trochę wypił, mruczał i rozwalał się na kolanach. Kuwetka na razie nie była odwiedzona ale to nic takiego, bo Sami zrobił co trzeba w drodze do Poznania.
Bardzo pilnie porzebny jest transport do Krakowa - Tarnowa.

» Pt lis 25, 2005 10:13

Wieści z domku docelowego:
Już się nie mogą doczekać Samiego. U nich zima w pełni śnieg i -9 stopni zimna. Krysia martwi się jak kotulec do niej dojedzie.
Kto pomóże z transportem Samiego?

» Pt lis 25, 2005 10:35

Moja przyjaciółka pracuje w firmie, w której jest znaczna część ludzi z Krakowa i na weekendy jeżdżą do domu. Ma mi oddzwonić, czy dziś ktos nie zabrałby Samiego. Jest jeden warunek - w Krakowie ktoś musiałby czekać w umówionym miejscu i go zabrać... być może późnio w nocy (24ta np.)
Czekam na telefon od niej....

Update:
Mam potwierdzenie - Sami może jechać dziś lub za tydzień w piątek - są osoby chętne, żeby go zabrać do auta. Dzjcie mi znac na pw, to skontaktuję Was bezpośrednio z moją koleżanką i ustalicie szczegóły.

» Pt lis 25, 2005 11:48

czyli na czym stanęło???? :roll:

» Pt lis 25, 2005 11:54

Samuel- już ma dom:)))))

Kto przegląda forum