Salamandra pisze:Czy ja moge miec do was, liczne wlascicielki trikolorek, poważne pytanie?
Otóz w wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=33431 borykam sie z problemem mojej Funi - agresją.
Słyszałam nie raz, ze trikolorki to charakterne kobiety są.

Czy macie moze podobne problemy ze swoimi dziewczynami? Czy jest cos takiego jak charakter trikolorki? Czy opisane przeze mnie zachowanie Funi jakos wam sie kojarzy jako typowe dla tri?
Please, bo osiwieję... Nie wiem, jak ją "podejść", jak ją obłaskawic i uspołecznic...
Niestety atmosfera, którą ona wywołuje, bardzo odbija sie na pozostałych kotach...
Ja mam duże problemy z agresją Bambi.
Bambi jest mocno charakterną kociczką, nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem u kota.
Ona jest no po prostu niedobra taka

.
Gryzie, po to żeby zagryźć, drapie, nie pozwala się dotykać, jest agresywna także w stosunku do innych kotów. Warczy, krzyczy, syczy, wyrywa się. No przykłady można by mnożyć! Ona nie jest niezależna, ona na wszystkie próby zbliżenia się do niej reaguje agresją w czystej postaci.
Nie wiem czy to ma związek z jej umaszczeniem, ale być może coś w tym jest - w końcu w każdym takim "micie" jest odrobinka prawdy. No i podniebienie ma Bambi czarne
