hopka, moze ktos jedzie do wawy ?
Melunia chce juz do domku ....
MELUSIA w domku - jest dobrze :)
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Posty: 11799
- Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
- Lokalizacja: Katowice
czesc, jade w piatek do katowic, bede wracala w nd lub pon . moge zabrac kota
- Posty: 892
- Od: Pt lis 18, 2005 9:33
- Lokalizacja: Legionowo
podswiadomosc pisze:czesc, jade w piatek do katowic, bede wracala w nd lub pon . moge zabrac kota
Byłoby cudownie!
-
- Posty: 33138
- Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
o, rany!
Podaj moj nr tel 695 270 713 pusc sms oddzwonie do Ciebie do sie dogadamy. Jak juz bedziesz miec kotke w Wawie, podjade pod wskazane przez Ciebie miejsce z wlasnym kontenerem
Jojo, co z transportem z TG do Katowic, jestes w stanie cos zorganizowac, plus niestety transporter, ktory nie wiem, jak bym oddala:( ale rozumiem, ze to sprawa wtorna, jakos bym oddala.
Oczywiscie wszelkie koszty zwiazane z podroza ja pokryje
pozdrawiam, bardzo sie ciesze, zajrze tu wieczorem!
Podaj moj nr tel 695 270 713 pusc sms oddzwonie do Ciebie do sie dogadamy. Jak juz bedziesz miec kotke w Wawie, podjade pod wskazane przez Ciebie miejsce z wlasnym kontenerem
Jojo, co z transportem z TG do Katowic, jestes w stanie cos zorganizowac, plus niestety transporter, ktory nie wiem, jak bym oddala:( ale rozumiem, ze to sprawa wtorna, jakos bym oddala.
Oczywiscie wszelkie koszty zwiazane z podroza ja pokryje
pozdrawiam, bardzo sie ciesze, zajrze tu wieczorem!
podswiadomosc pisze:czesc, jade w piatek do katowic, bede wracala w nd lub pon . moge zabrac kota
- cleo_1
dopiero zajrzalam
SUPER CHRUPER
jakos to sprobuje zorganizowac z odebraniem z CK, dogadamy sie, mysle
ale jestem szczesliwa, ze Melunia juz niebawem pojedzie do domku
SUPER CHRUPER
jakos to sprobuje zorganizowac z odebraniem z CK, dogadamy sie, mysle
ale jestem szczesliwa, ze Melunia juz niebawem pojedzie do domku
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Posty: 11799
- Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
- Lokalizacja: Katowice
dobra , bede w piatek w katowicach w domu , zaraz wysle nr domowy na pryw. ,albo ty mi podaj swoj jak masz stacjon , bo mam darmowe po 20 ..to zadzwonie:)
Napiszcie cos o tej kici.. Jak znosi podroz, czy nie przerazi jej moj pies ( suczka ..taka ,ze boi sie swojego cienia).
Mieszkam teraz w Legionowie, niedaleko schroniska w Jozefowie ,wiec problemu z odebraniem kota nie bedzie:)
Napiszcie cos o tej kici.. Jak znosi podroz, czy nie przerazi jej moj pies ( suczka ..taka ,ze boi sie swojego cienia).
Mieszkam teraz w Legionowie, niedaleko schroniska w Jozefowie ,wiec problemu z odebraniem kota nie bedzie:)
- Posty: 892
- Od: Pt lis 18, 2005 9:33
- Lokalizacja: Legionowo
Melusia podroz znosi bardzo spokojnie, to znaczy jest w ogole niesmiala i wystraszona, ale cala podroz w relacji katowice - tarnowskie gory przesiedziala cichutko i spokojnie w koszyczku, a jak wiozlysmy ja do weta na sterylke, to przytulala sie do glaszczacej reki Malej 
Z pieskiem nie wiem, nie mialam okazji zaobserwowac, ale jak boi sie wlasnego cienia to podobnie jak Mela wiec chyba nie powinno byc problemu
Z pieskiem nie wiem, nie mialam okazji zaobserwowac, ale jak boi sie wlasnego cienia to podobnie jak Mela wiec chyba nie powinno byc problemu
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Posty: 11799
- Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
- Lokalizacja: Katowice
to ja sie bardzo ciesze ,ze bede ja mogla zawiezc do nowego domu..
Bo ona to troche jak ja........ znalazl mnie mąż w katowicach i dal dom w mazowieckim:)
Bo ona to troche jak ja........ znalazl mnie mąż w katowicach i dal dom w mazowieckim:)
- Posty: 892
- Od: Pt lis 18, 2005 9:33
- Lokalizacja: Legionowo
-
- Posty: 2457
- Od: Wto lip 05, 2005 19:54
- Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB
» Śro lis 23, 2005 10:13
dziewczyny, no to super!!
Zajrzalam tu rano i prosze, takie wisci dobre!
Na forum GW tez cos sie zaczelo kroic, ale nie transport, tylko domek na pare dni w TG bodajze, zeby nie byla Mela w schronisku tylko juz w domu, wsrod ludzi.
No ale to cudownie, ze podswiadomosc wyswiadczy nam te przysluge!
Jojo, musicie sie Wy dwie zgadac i zalatwic pierwsza czesc transportu, ta z TG do Katowic.
Podswiadomosc, my musimy sie zgadac na odbior kotka (nie ukrywam, ze niedziele bylaby lepsza, bo w poniedzialek to dopiero po pracy bym mogla, czyli najwczesniej ok. 17.00-18.00)
Cos jeszcze przyszlo mi do glowy: Podswiadomosc, mozemy spotkac sie w tym tygodniu, przekazalalbym Ci transporter dla Meli, oczywiscie jesli zgodzilabys sie go wziac.
Prosze, pusc sms na podany moj nr lub napisz swoj, zadzwonie do Ciebie to sie dogadamy.
Raz jeszcze Ci dziekuje za chec pomocy.
Mela bedzie miala dom na Swieta Bozego Narodzenia:)))
Nie cudny prezent od Mikolaja?:-*
Na forum GW tez cos sie zaczelo kroic, ale nie transport, tylko domek na pare dni w TG bodajze, zeby nie byla Mela w schronisku tylko juz w domu, wsrod ludzi.
No ale to cudownie, ze podswiadomosc wyswiadczy nam te przysluge!
Jojo, musicie sie Wy dwie zgadac i zalatwic pierwsza czesc transportu, ta z TG do Katowic.
Podswiadomosc, my musimy sie zgadac na odbior kotka (nie ukrywam, ze niedziele bylaby lepsza, bo w poniedzialek to dopiero po pracy bym mogla, czyli najwczesniej ok. 17.00-18.00)
Cos jeszcze przyszlo mi do glowy: Podswiadomosc, mozemy spotkac sie w tym tygodniu, przekazalalbym Ci transporter dla Meli, oczywiscie jesli zgodzilabys sie go wziac.
Prosze, pusc sms na podany moj nr lub napisz swoj, zadzwonie do Ciebie to sie dogadamy.
Raz jeszcze Ci dziekuje za chec pomocy.
Mela bedzie miala dom na Swieta Bozego Narodzenia:)))
Nie cudny prezent od Mikolaja?:-*
Jose Arcadio Buendia pisze:No to ja trzymam kciuki za powodzenie
akcji!
ależ się cieszę!
- cleo_1
Na święta! Właśnie! Może i innym kotom się poszczęści...
Jeśli chodzi o dom przechodni, to wydaje mi się, że to nie jest najlepszy pomysł, w tym sensie, że dodawanie kotce, która i tak ma dużo stresu dodatkowej zmiany, chyba nie jest potrzebne...
Ale skoro jest transport z Katowic do Wawy to ten wątek odpada...
Co do transporterka, to pomysł z przekazaniem go w Wawie wcześniej jest idealny, jeśli tylko da się go zrealizować, upraszcza mocno sprawy logistyczne (odsyłanie transporterka itd.).
Acha, zwykle w niedzielę na dyżurze w CK jest Ryśka, więc także z tego względu niedziela byłaby super.
No, to tyle mojego wtrącania się
Może i innym kotom się poszczęści...
Jeśli chodzi o dom przechodni, to wydaje mi się, że to nie jest najlepszy pomysł, w tym sensie, że dodawanie kotce, która i tak ma dużo stresu dodatkowej zmiany, chyba nie jest potrzebne...
Ale skoro jest transport z Katowic do Wawy to ten wątek odpada...
Co do transporterka, to pomysł z przekazaniem go w Wawie wcześniej jest idealny, jeśli tylko da się go zrealizować, upraszcza mocno sprawy logistyczne (odsyłanie transporterka itd.).
Acha, zwykle w niedzielę na dyżurze w CK jest Ryśka, więc także z tego względu niedziela byłaby super.
No, to tyle mojego wtrącania się
-
- Posty: 2457
- Od: Wto lip 05, 2005 19:54
- Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB
Mam naprawde nadzieje, ze sprawa wypali.
Podam jeszcze w razie czego swoj adres gazetowy: cleo_1@gazeta.pl
i raz jeszcze telefon 695 270 713.
Podswiadomosc, daj znac, czy zdecydowalabys sie na wziecie kontenerka? Bardzo ulatwiloby to sprawe.
Jeśli chodzi o dom przechodni, to wydaje mi się, że to nie jest najlepszy pomysł, w tym sensie, że dodawanie kotce, która i tak ma dużo stresu dodatkowej zmiany, chyba nie jest potrzebne...
Ale skoro jest transport z Katowic do Wawy to ten wątek odpada...
Co do transporterka, to pomysł z przekazaniem go w Wawie wcześniej jest idealny, jeśli tylko da się go zrealizować, upraszcza mocno sprawy logistyczne (odsyłanie transporterka itd.).
Acha, zwykle w niedzielę na dyżurze w CK jest Ryśka, więc także z tego względu niedziela byłaby super.
No, to tyle mojego wtrącania się [/quote]
Podam jeszcze w razie czego swoj adres gazetowy: cleo_1@gazeta.pl
i raz jeszcze telefon 695 270 713.
Podswiadomosc, daj znac, czy zdecydowalabys sie na wziecie kontenerka? Bardzo ulatwiloby to sprawe.
Jeśli chodzi o dom przechodni, to wydaje mi się, że to nie jest najlepszy pomysł, w tym sensie, że dodawanie kotce, która i tak ma dużo stresu dodatkowej zmiany, chyba nie jest potrzebne...
Ale skoro jest transport z Katowic do Wawy to ten wątek odpada...
Co do transporterka, to pomysł z przekazaniem go w Wawie wcześniej jest idealny, jeśli tylko da się go zrealizować, upraszcza mocno sprawy logistyczne (odsyłanie transporterka itd.).
Acha, zwykle w niedzielę na dyżurze w CK jest Ryśka, więc także z tego względu niedziela byłaby super.
No, to tyle mojego wtrącania się
[/quote]- cleo_1
bede w CK po Melusie w niedziele
jesli jest szansa na odebranie tego transporterka wczesniej, byloby super, nie mam zadnego wolnego, stale jezdzimy z kotami z chorymi oczkami lub dziczkami do weta
no, ale jesli sie nie uda, trudno, cos wykombinujemy, wazne ze Melusia jedzie do domku, tylko to sie liczy
jesli jest szansa na odebranie tego transporterka wczesniej, byloby super, nie mam zadnego wolnego, stale jezdzimy z kotami z chorymi oczkami lub dziczkami do weta
no, ale jesli sie nie uda, trudno, cos wykombinujemy, wazne ze Melusia jedzie do domku, tylko to sie liczy
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Posty: 11799
- Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
- Lokalizacja: Katowice
- Posty: 6992
- Od: Czw lut 03, 2005 22:19
- Lokalizacja: Gliwice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości