kastracia i co dalej?

[gościu]

Chcemy przysposobić kota, ale ten którego wybraliśmy jest już wykastrowany. No dobra, przyjmiemy go nawet takiego. Ale mam pytanie: skoro u ludzi (statystyka ta dotyczy mężczyzn) możliwość przywrócenia płodności wynosi 70%, to jak to jest z kotami? I czy ktoś w Polsce zajmuje się leczniem tych okaleczonych kociaków????

[marinella]

bardzo zabawne

[fruuu]

marna prowokacja
chociaż na forum "koty" mogłbyś to rzucać. tutaj sie życie ratuje a ty zaśmiecasz....

[anna57]

[tajdzi]

tak
zawsze możesz kupić kotu wiagrę

[Mysza]

z takim podejściem nie dałabym ci żadnego kota

i bardzo śmieszne trollowanie

[nowy]

bądź co bądź kastracja to okaleczanie, nie jesteśmy tacy święci, że niby tak wspaniałomyślenie tylko dobro tym kotom oferujemy

[Gość]

Proponuję zamknąć ten wątek. Zupełnie nie dotyczy tego działu. Tutaj koty szukają domów i domy szukają kotów a taka dyskusja niczemu nie służy. Po prostu nie na temat.

[safiori]

Ten gość to ja zapomniałam się zalogować

[VeganGirl85]

okaleczony to jest sposób myślenia obu gości- bo kastracja to samo dobro dla kota
ja też bym im kota nie wydała- sorry

[nowy]

gdyby kastracja była samym dobrem, to koty byłyby z natury wykastrowane, więc chyba coś nie tak z twoim logicznym myśleniem XAgaX, ja też obawiam się o dobro kotów, którymi ty się zajmujesz (kto ci je powierzył?)

[nowy]

i rozumiem XAgaX, że korzystasz z dobrodziejstw, jakich dostarcza nam ludzkość i sama też poddałaś sie sterylizacji

[wilidia02]

i rozumiem XAgaX, że korzystasz z dobrodziejstw, jakich dostarcza nam ludzkość i sama też poddałaś sie sterylizacji

A ja rozumiem, "nowy", że ZABIJASZ małe kotki, CZY MOŻE WSZYSTKIMI NA ŚWIECIE ZDOŁAŁEŚ SIĘ ZAOPIEKOWAĆ ???; jakby co, to daj nam znać, bo bardzo dużo na kociarni czeka na odpowiedzialnych ludzi (sic!)

Lidia

Araguś (dożątko), Fizia i Mała (koteczki)

[Arcana]

Raczej leje po kątach i sie upaja wlasnym naturalnym zapachem.

[wilidia02]

Raczej leje po kątach i sie upaja wlasnym naturalnym zapachem.