Kot domowy, rasa europejska, nowicjat i WCF .....

[Thien]

Witam.

Nie jestem pewna, ale żeby w ogóle się wziąć za tworzenie nowej rasy to już tzreba mieć zgodę swojej organizacji felinologicznej. To nie jest chyba tak, że ktoś sobie rozmnaża koty przez X lat nic nikomu na ten temat nie mówiąc a potem nagla wyskakuje i mówi: "Mam nową rasę" i wszyscy klaszczą, podziwiają i uznają .....

Jak już wcześniej pisałam w FIFe jest restrykcyjny regulamin i tam jest opisane krok po kroku co trzeba zrobić by zacząć pracować nad nową rasą. Otwarcie programu hodowlanego to ekstremalnie trudna sprawa. Otwarcie takiego programu = brak "mieszańców" bez rodowodu.
Wszystkie koty mają rodowody tyle że nie LO a RIEX.
http://www.fifeweb.org/wp/lib/lib_rls_breg_2005_05.html
Pozdrawiam

[Chilli]

A to już jest prowadzenie pseudohodowli "na boku". I nie sądzę, zeby to miało cokolwiek wspólnego z tworzeniem nowej rasy ...

A ja jak najbardziej - nie zawsze z sukcesem, ale tak wlasnie sobie wyobrazam powstawanie nowych ras.

[Aga1]

Witam.

Nie jestem pewna, ale żeby w ogóle się wziąć za tworzenie nowej rasy to już tzreba mieć zgodę swojej organizacji felinologicznej. To nie jest chyba tak, że ktoś sobie rozmnaża koty przez X lat nic nikomu na ten temat nie mówiąc a potem nagla wyskakuje i mówi: "Mam nową rasę" i wszyscy klaszczą, podziwiają i uznają .....

Jak już wcześniej pisałam w FIFe jest restrykcyjny regulamin i tam jest opisane krok po kroku co trzeba zrobić by zacząć pracować nad nową rasą. Otwarcie programu hodowlanego to ekstremalnie trudna sprawa. Otwarcie takiego programu = brak "mieszańców" bez rodowodu.
Wszystkie koty mają rodowody tyle że nie LO a RIEX.
http://www.fifeweb.org/wp/lib/lib_rls_breg_2005_05.html
Pozdrawiam

No właśnie.... Dla mnie oznacza to, że osoby krzyżujące między sobą koty różnych ras, bez otwartego programu hodowlanego są poprostu pseudohodowcami

[Chilli]

Skąd wiesz, że hodowczyni z Millwod znalazła kilka tysięcy domów dla mieszańców?
Skąd wiesz, że nie miały one potomstwa?
Ja tego nie wiem. Może tak było, a może nie?

Tego nie wiesz, wiec po co o tym dyskutowac?

Teraz to ja nie rozumiem.
Co kilka dni na Forum pojawia się ktoś, kto nie należy do organizacji hodowlanej, kto chce rozmnożyć swoje rodowodowe koty i sprzedawać je bez rodowodu. Bo ma dla nich zapewnione domy.
I wtedy rozpoczyna się krucjata pod hasłem "nie powołuj do życia nierasowych kotów".

Nie rozumiesz mnie - pytam po co rozpoczynac dyskusje na ten temat? Jaki ma to cel? Jestem przeciwko pseudohodowlom, ale faktow nie zmienisz - szczegolnie nie biciem piany na forum - bo wszyscy bywalcy tu sa uswiadomieni.

[Chilli]

Witam.

Jak już wcześniej pisałam w FIFe jest restrykcyjny regulamin i tam jest opisane krok po kroku co trzeba zrobić by zacząć pracować nad nową rasą. Otwarcie programu hodowlanego to ekstremalnie trudna sprawa. Otwarcie takiego programu = brak "mieszańców" bez rodowodu.
Wszystkie koty mają rodowody tyle że nie LO a RIEX.
http://www.fifeweb.org/wp/lib/lib_rls_breg_2005_05.html
Pozdrawiam

To ja mam pytanie - te rodowody sa na jaka rase wystawiane? Jesli kazde pokolenie ma inny fenotyp, sa mieszane rozne zwierzaki? Wymysla sie rasy kazdemu z osobna?

[Thien]

To ja mam pytanie - te rodowody sa na jaka rase wystawiane? Jesli kazde pokolenie ma inny fenotyp, sa mieszane rozne zwierzaki? Wymysla sie rasy kazdemu z osobna?

Hmm odpowiedź w punkcie 4.4.5.1 Cats resulting from cross breeding
http://www.fifeweb.org/wp/lib/lib_rls_breg_2005_05.html
These cats are registered as:
XLH * (name of target breed) Longhair progeny
XSH *(name of target breed) Shorthair progeny

[Wojtek]

Skąd wiesz, że hodowczyni z Millwod znalazła kilka tysięcy domów dla mieszańców?
Skąd wiesz, że nie miały one potomstwa?
Ja tego nie wiem. Może tak było, a może nie?

Tego nie wiesz, wiec po co o tym dyskutowac?

Teraz to ja nie rozumiem.
Co kilka dni na Forum pojawia się ktoś, kto nie należy do organizacji hodowlanej, kto chce rozmnożyć swoje rodowodowe koty i sprzedawać je bez rodowodu. Bo ma dla nich zapewnione domy.
I wtedy rozpoczyna się krucjata pod hasłem "nie powołuj do życia nierasowych kotów".

Nie rozumiesz mnie - pytam po co rozpoczynac dyskusje na ten temat? Jaki ma to cel? Jestem przeciwko pseudohodowlom, ale faktow nie zmienisz - szczegolnie nie biciem piany na forum - bo wszyscy bywalcy tu sa uswiadomieni.

OK

Przepraszam za zakłócenie spokoju.

[Chilli]

Hmm odpowiedź w punkcie 4.4.5.1 Cats resulting from cross breeding
http://www.fifeweb.org/wp/lib/lib_rls_breg_2005_05.html
These cats are registered as:
XLH * (name of target breed) Longhair progeny
XSH *(name of target breed) Shorthair progeny

Dzieki

[Thien]

Skąd wiesz, że hodowczyni z Millwod znalazła kilka tysięcy domów dla mieszańców?
Skąd wiesz, że nie miały one potomstwa?
Ja tego nie wiem. Może tak było, a może nie?

Tego nie wiesz, wiec po co o tym dyskutowac?

Teraz to ja nie rozumiem.
Co kilka dni na Forum pojawia się ktoś, kto nie należy do organizacji hodowlanej, kto chce rozmnożyć swoje rodowodowe koty i sprzedawać je bez rodowodu. Bo ma dla nich zapewnione domy.
I wtedy rozpoczyna się krucjata pod hasłem "nie powołuj do życia nierasowych kotów".

Nie rozumiesz mnie - pytam po co rozpoczynac dyskusje na ten temat? Jaki ma to cel? Jestem przeciwko pseudohodowlom, ale faktow nie zmienisz - szczegolnie nie biciem piany na forum - bo wszyscy bywalcy tu sa uswiadomieni.

OK

Przepraszam za zakłócenie spokoju.

Hmm a mnie się podoba twoje przejmowanie się sprawą. Pewnie gdyby nie Twoje pytania nie byłoby mowy o podejściu FIFe do "tworzenia ras", a to wydaje mi się być bardzo ważne. Szczególnie wobec liberalnego podejścia innych organizacji.
Pozdrawiam

[Ella]

Chilli, myślę, że teraz będziesz musiała bardzo rozważnie wypowiadać się na forum.... po tym jak zarzuciłaś Wojtkowi "bicie piany" ...

[Aga1]

Dzięki temu "biciu piany" ja osobiście dowiedziałam się wielu ważnych rzeczy. I myślę, ze Chilli też

[Ella]

Dzięki temu "biciu piany" ja osobiście dowiedziałam się wielu ważnych rzeczy. I myślę, ze Chilli też

Tylko niestety, nie zawsze po wypowiedziach Chilli, da się to poznać

[Chilli]

Chilli, myślę, że teraz będziesz musiała bardzo rozważnie wypowiadać się na forum.... po tym jak zarzuciłaś Wojtkowi "bicie piany" ...

Staram sie rozwaznie wypowiadac.
Czemu ten ostrzegawczy ton? Myslisz, ze mnie zbije?

[Chilli]

Tylko niestety, nie zawsze po wypowiedziach Chilli, da się to poznać

Oczywiscie, ze da sie poznac. W przypadku Wojtka dowiedzialam sie, ze ktos tam w jakiejs dziurze w Ameryce wyprodukowal kupe nierasowych kotow. Spytalam o cel - nie widze powodow do obrazania sie.

[Ella]

Chilli, wybacz, ale nie zmienię zdania.