Dzisiaj z rana udalo mi sie zlapac mocz Burasi a nie jest to latwe bo ona sie strasznie peszy jak cos nie gra gdy chce zrobic siusiu lub kupe. Woli robic na osobnosci a tu ja z lycha sie czaje nagle. Wynik bedzie dzisiaj. Mam nadzieje ze bedzie dobrze.
Pedro, czytam Twoje wypowiedzi od dłuższego czasu i jestem pełna podziwu!! Trzymaj się dzielnie i wymiziaj Twoje koty!!!
Az cięzko uwierzyć ze jeszcze tacy ludzie są jeszcze na tym świecie
Maguda bardzo dziekuje za dobre slowo.
Mam wyniki badania moczu Burasi. Odetchnalem bo sie balem jakiegos stanu zapalnego. Oto wyniki:
Nablonki wiel. 2-1-3-2 wpw
Leukocyty 2-1-1 wpw
Erytrocyty wyl. 0-0-1 wpw
Niel. Bakterie
Ciezar wl. 1.015
pH 8,5
Bialko Trace
UGG 3,2 Umol/L
Bradzo wysokie pH. Ja dawalem Burasi Uro Pet ale malutko , musze zwiekszyc bo sie jeszcze jakis stan zapalny pojawi bo juz sa nieliczne bakterie ( moze sa od tego ze nie pobiera sie moczu bezposrednio z pecherza ). Nie mam pojecia dlaczego poza Krawatka pozostala trojka ma za wysokie pH. Nie moge sobie tego wytlumaczyc. Wiem ze czas od pobrania moczu do badania ma wplyw na pH i w tym przypadku bylo tak ze po 2 godzinach zawiozlem mocz do laboratorium a nie wiadomo czy od razu byl badany.
Ciezar wlasciwy tez maly ale u moich kotow wynosi zazwyczaj 1.020.
Dalem do badania kal calej czworki i juz mam wynik. Zadnego paskudztwa nie ma. Bardzo sie ciesze bo jeszcze rok temu walczylem z perwotnaikami ale na szczescie skutecznie.
Wczoraj bylem u weta zaszczepic moje cztery kociaki. Zeby nadmiernie nie obciazac nerek zostaly zaszczepione na wszystko oprocz wscieklizny i bialaczki. Po 10 godzinach od szczepienia Burasia poczula sie gorzej. Na razie nie chce jesc. Dzisiaj wieczorem powinna juz wrocic do normalnego stanu.
Dzisiaj Burasia ma imieniny. Dokladnie 4 lata temu Burasia zamieszkala u mnie. Ma 6,5 roku. Z rana zyczylem Burasi wszystkiego najlepszego i duzo zdrowka. Byla bardzo zadowolona jak jej skaladalem zyczenia.
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...
zebys byla zdrowa
i zawsze dostawala pyszne jedzonko
zeby glaskali ile trzeba
zeby na Ciebie czekal zawsze cieply wygodny kocyk
no i zeby inne koty sie nie czepialy
tylko lizaly uszka
wszystkiego najlepszego