Niespodzianki, Leyla nie żyje :( z Louisem ok:)))

[bechet]

Maleńka Lucyjka zostanie dziś pochowana obok mojej jamniczki- Sońki. Mam nadzieję, że już razem biegają po zielonej trawie...

Śpij spokojnie, maleńka...
[*]

[Amy]

Tak, śpij spokojnie To smutne, wchodząc dzisiaj na to forum miałam nadzieje, że przeczytam "z Lucy już dobrze", choć wiedziałam że przecież jest tragicznie
Jedynie co mi pozostaje to trzymać kciuki za Luiska.

[saskia]

Louis niestety dziś został w lecznicy

Kuleje już równiez na tylne łapki- trzeba mu zrobić prześwietlenie i ewentualnie inne badania
Pojechałam po pracy do niego i naobiecywałam mu, że juz go zabieram, a potem zostawiłam
Z drugiej strony ja jutro wychodze rano i wracam koło 20- więc juz lepiej, zeby był ciągle pod fachową opieką
Mam nadzieję, ze już jutro ze mną wróci

[kota7]

Oby wrócił już jutro z Tobą, Saskia. I za to dziś lampkę wina wypiję

[lorraine]

Trzymam kciuki zeby jutro z Toba wrocil....

[taodtosi]

...za Luiska kciuki bardzo mocno trzymają (poza tąodtosi oczywiście Tosia, Hesia, Frania, Lutek...i malutka

[Tika]

Saskia wysyłam pw.

[bechet]

Ja również trzymam nieustająco

[Amy]

No i jak? Wiadomo cos nowego?

[saskia]

Radek juz jedzie po niego do lecznicy

Mi zepsuł się samochód

[kota7]

Kciuki za zdrowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[enigma]

Oj, jak się cieszę
Trzymaj się Louis!

[B-dur]

Ech, popłakalam się

[saskia]

Louis już w domku
Nawet nie wiecie, jak się cieszę. Teraz już musi być dobrze. Trochę jeszcze utyka, ale nie tak bardzo. Jest trochę stłamszony przez Leylę, która skacze mu po głowie, ale przecież już niedługo będzie tak samo silny jak ona i wtedy jej pokaże

[Lidka]

Bardzo sie ciesze, ze udalo sie temu szczesciarzowi.
Odchuchaj go ladnie, kciuki oczywiscie trzymamy:))