Z Pliska juz sie umowilam na piatek po kotka lub dwa To sie okaze
Bardzo mozliwe ze marmurek lub pregusek (jesli zostanie taki) tez pojedzie do domku, tylko pan ktory by go wzial musial by zabezpieczyc balkon I wtedy nie widze przeszkod.. Zobaczymy jutro poniewaz dopiero co mu odpisalam.
Wiec, trzymajcie kciuki!
Na razie sie nie ciesze aby nie zapeszyc
Trzeba jeszcze pamietac o tych dwoch doroslych Z tego co sie dzis dowiedzialam to ten szary kotek, ktory byl bez foty to jest panienka
Po mojej prosbie panstwo zabrali maluchy do domu, tak na wszelki wypadek zeby im sie nic nie stalo do piatku
3 kociaki pojechaly do super domkow Tak sie ciesze!!!!
Wszyscy wtargnelismy na dzialke, Panstwo chyba byli zaskoczni ze az tyle nas Na szczescie nie bylo bijatyki o kociaki Z poczatku zrobilo mi sie goraco bo pan Wojtek i Pliska chcieli tego samego kociaka Ale jak juz wszyscy zobaczyli te kuleczki to byly ochy i achy i kazdy wzial takiego ktory najbardziej mu odpowiadal
Podsumowanie:
Pojechaly dwa buraski i "marmurek" Buraska i "marmurka" wziela Pliska z rodzinka a drugiego buraska wzial p. Wojtek
Czarny maluszek rowniez pojechal i bedzie mieszkac w domku przejsciowym w Piasecznie On jeszcze szuka domku
Oczywiscie bedziemy ogladac na fotach aniolki z zycia domowego No, teraz mozna pic
Dziekuje wszystkim za zainteresownie a w szczegolnosci Ani Gdy by nie ona czarnuszek nadal by tam siedzial...
Wszystkiego dobrego dla nowych wlascicieli kocakow
Po raz pierwszy na forum ale to dzięki temu miejscu znalazłem superaśnego kociaka. Vgas w drodze do domu pojechał do weterynarza gdzie założyliśmy mu książeczkę zdrowia. Było badanie, odrobaczanie i ogólne pogadanki z zaprzyjaźnionym weterynarzem. Pchełki będziemy zabijali dopiero w niedzielę wieczorem bo po pierwszej kąpieli kotek musi poczekać 48 godzin.
Dlaczego kąpiel była potrzebna zrozumie chyba tylko osoba która widziała w jakich warunkach były trzymane kociaki. Po prostu koszmar. Kot był myty dwa razy bo po pierwszym razie zszedł tylko brud (myślałem że brudna woda leci z prysznica) a zapaszek został. Kot został wytarty i wysuszony do sucha. A później już tylko tulenie, jedzenie i zabawy.
Kotek od początku zaczął robić do kuwety chociaż czasami musieliśmy mu pomóc znaleźć do niej drogę. Dzisiaj zrobił kupkę do kontenera w czasie gdy nas nie było w domu ale na szczęście był tam ręcznik wiec szybko posprzątałem. Teraz staram się co jakiś czas pokazywać mu kuwetę i sadzać na żwirku żeby dokładnie zapamiętał to miejsce. Jak już się nauczy to będę przesuwał kuwetę w stronę łazienki aż się nauczy że tam się chodzi za potrzebą . Nie ma pośpiechu. Na naukę trzeba poświęcić trochę czasu.
Kot je zupki i mięsko z puszki przeznaczone dla kociaków. Myślałem że będzie pić mleko dla kotów ale on woli wodę (jego wybór). Dzisiaj kupiłem też suchą karmę Royal dla kociaków w wieku od 1 do 4 miesięcy ale on tego nie chce jeść. Może zacznie za jakiś czas.
Do całej reszty kociej rodziny – MÓJ KOT JEST NAJŁADNIEJSZY, NAJMĄDRZEJSZY I NAJKOCHAŃSZY. Wiem że myślicie to samo o swoich pociechach.
)))) ależ oczywiscie, ze jest najmadrzejszy i najpiekniejszy- Nasz Ptyś i Dudus moga byc dumne z takiego wspanialego brata!
Nasze kociaki- okazalo sie ze dwaj chlopcy po wizycie u lekarza natychmiast zaczły harcowac po duzym pokoju. Zalatwiaja sie grzecznie do kuwetek, maja wilczy apetyt i bawia sie godzinami jak szalone. Sa takez bardzo przytulasne- ich mruczneie slychac z drugiego pokoju. Co do chatakterow to juz widac ze jeden (ten z czarna domieszka) jest baaardzo ciekawski i rozbrykany a drugi (szaraczek) spokojniejszy i mniej smiały. Teraz smaczneie sobie spia w koszyczku ale pewnie za 15 min znowu zaczna brykac- cala noc slicznie przesypiaja natomiast w dzien klada sie co kilka godzin doslownie na 15 min! Pozdrawiam zainteresowanych.
PLiska z Rodzinka i futrzakami.
niestety nie wiem jak umiescic na stronce zdjecia wiec wstawilam je w profil na gronie: moj nick: plisowanka 29 (tam znajdziecie zdjecia maluszków) Pliska
Witajcie Ale fajnie sie czyta takie teksty Bardzo sie ciesze ze wlasnie do was wtrafiliy kluseczki
Przepraszam Wojtek ze dopiero teraz ale nie bylo mnie w domu do tej pory Vgas (bardzo orginalne imie ) swietnie wyglada!!!
Zreszta zobaczcie sami jaki jest szczesliwy!
Nie wiem dlaczego nie moglam zmniejszac tych zdec w IrfanView
Witaj Pliska Przesli mi foty na maila bo z Grona nie zobaczymy. Ja juz kiedys probowalam Wiesz ze jednego z kocikow nazwaliscie tak jak moja ciocia nazwala swojego. Tez Ptys Tylko ze tamten jest taki whiskasowy
Zalatwiaja sie grzecznie do kuwetek
To pewnie wlasnie jeden z nich wtedy jako pierwszy zaliczyl kuwetke
No to narazie same chlopy To ciekawe kim jest czarnulek
Vgas jest bratem blizniakiem Ptysia Sa identyczne! Zdjecia przesle na maila. Pozdrawiam Pliska
PS Co z czarnuszkiem, jak mu sie wiedzie w domku zastepczym?