LUDZIE SĄ OKRUTNI!!! POMOCY...

[_hipcia]

Wiemy już coś nieco o Malowanej już od dziś będzie u veta a imię zostanie tylko trochę zmienione na Malusia znamy rodzinę adopcyjną to nasi sąsiedzi - super ludzie. Dziś jako KOMISJA ADOPCYJNA idziemy posprawdzać jak się koteczka przyjmie w nowym domu i dać prezent z okazji chrzcin Po kontroli wszystko napiszemy.
Magda i Małgosia z Rybnika

[Gość]

hipcia co już wiesz?

[Gość]

aha, sorki nie wyswietliło mi sie

[Gość]

ja pi.....pi...pi.... brak mi slow na tych idiotów/za słabe słowo/co kicie tak pomalowali mogli sobie swoje głupie pały pomalować to by ich jeszcze bardziej wyróżniało z tłumu.musiałam gdzies dać upust nerwom po tym jak to przeczytalam. ale bardzo mnie cieszy to ze malutka ma juz domek. tak powinny sie konczyc historie wszystkich bezdomnych kocuniów i n psiaczkow tez.i reakcja powinna byc prawidlowa taka jak u osoby ktora sie zajeła kicią a nie przeszła obok.uswiadamiajmy w tym swoich znajomych ,swoje dzieci, wszystkich kogo sie da.

[monika/rybnik]

Yupi!!!! Kotka znalazła juz nowy dom!!! DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM...szczególnie hipci, dzieki której Malowana znalzła nowy do i.....jej kłopoty dobiegły końca. I chciałabym powiedzieć, że to takie budujące, ze sa na świecie ludzie kochający zwierzęta....a nie tylko bestkie które je zamęczają! Jeszcze raz dziękuję wszystkim.

[_hipcia]

Cze Moniko , to Tobie kotek w zasadzie zawdzięcza inne życie . Dom będzie na pewno superowy . Już tam nasz przyjaciel Olo ( syn tego pana ,który Malowaną adoptował ) zadba . Olo to kolega szkolny mojej córki ( totalnie zakręconej kociary ) i wiemy , że Olo zawsze marzył o kotku .Odwiedza nas i nasze 3 koty bardzo często ,więc znałyśmy jego marzenia . Teraz aktualnie Olo leży złożony totalnie przez anginę ropną ,więc będzie miał wspaniały prezent w postaci przyjaciela na lata
Dzięki Moniko za taką postawę Co do tych "malujących" wolę się nie wypowiadać
Małgosia ( zza hałdy , bo z Chwałowic )

[carmella]

Wspaniale wiesci. Pozdrawiam Rybnik!! Justyna z Nowin

Teraz Bielsko

[_hipcia]

Jesteśmy po wizytacji Malowana jest bardzo rozkosznym kociakiem . Ma tak na oko ok. 2 miesiące ,więc szybko zapomni o swych przeżyciach . Zresztą już wygląda na wyluzowaną ,choć "pomalowaną" . Skacze , bawi się , ma apetyt i pięknie załatwia się do kuwety . Wet powiedział , że farba się z czasem wykruszy i należy to zostawić . Najgorzej wyglądają te jej zielone uszka . Ale należy mieć nadzieję , że na uszkach też to się z czasem wykruszy . Łapki od spodu też ma jakieś zabetonowane ( między opuszkami ) ,ale nie wygląda to tragicznie .
W poniedziałek pojedzie jeszcze raz do weta , bo ma na 100 % zainfekowane uszka .
Jak będą zdjęcia to moja córa je wklei .
Buziaki
Małgosia[/list]

[monika/rybnik]

wow....ale jestem zadowolona z tak wspaniałego obrotu sprawy chyba Malowana nie mogła lepiej trafić ,jeszcze wczoraj może groziła jej śmierć albo schronisko, s dziś........ Z niecierpliwością czekam na jej dalsze losy i zdjęcia!

[Gość]

Witam
Tym razem pisze córka hipci Coś się nie idzie zalogować
Mam za zadanie wkleić zdjęcia kici Mam też dobrą wiadomośc. Malusia jest już zadomowiona i szaleję. Jak to mały kotek rozwala wszytsko co się da Jest bardzo wesoła i pogodna. Na dzjęciach ma jeszcze na sobie farbę, ale teraz już się wukruszyła.

no więc jak widać Malusia jest już czysta





tutaj atakuje lusrto, bo myśli, że to inny kot byłam przy tej zabawie wyglądało to wręcz komicznie



tutaj sobie spokojnie leży w torebce



Mam jeszcze dwa zdjęcia, ale nie chcą się wkleić
Więc na dziś to wszytsko [/list]

[tajdzi]

cudnie
cieszę sie, że tak pięknie się wszystko potoczyło

[_hipcia]

Malunia ( swego czasu znaleziona w lesie w Rybniku z pomalowanymi uszkami na zielono ) szuka kontaktu ze swoją ratowniczką . Chcemy przesłać zdjątka przepięknej trikolorki , która opanowała cały dom i serca wszystkich domowników .

[covu]

ale historia...
Hipcia, monika... jestesci SUPER

aaa jakies namiary na monike byly w 1 poscie

[vivid1]

jak sie czyta takie historie to wraca nadzieja. jestescie wspaniali. moze inne kotki tez znajda domki, bo juz zaczynalam watpic. pozdrawiam mocno.