» Śro lis 09, 2005 22:53
no to mam juz w lazience 2 rudzielce i buraska:)
Flopa (drugiego rudaska) zlapala babcia Ilony, ktora poprosila o pomoc przy kotach, jak jadl:)
Flop jest w ogole najwiekszy z calej trojki.
Wszystkie dzis dostaly Stronghold, a ja padam na pysk bo bylam tez z Figi na operacji, ktorej nie bylo (ale o tym w watku Figi na kotach), mama sie na cos wsciekla i mialam dzis niezly koniec dnia (emocjonalnie).
Najchetniej na kolanach laduje Flap (ten gryzak).
Dzis znow byla ganianina po lazience co widac po efektach.
Nie dam rady teraz wrzucic fotek, nie mam sily ich po prostu obrabiac.