nie ma Charlisia... nie ma juz mnie...

[EeBe]

tylko o jednym? o to sory, nadrobilam juz kilka dni

[kota7]

To powiem tak: ile się da

[Sydney]

i od Sydney też obowiązkowo! ja go też całkiem bardzo wycałowałam jak jechaliśmy

[kota7]

Charlie - kot napastowany

[Sydney]

Trochem za nim tęskniem

[EeBe]

kocham Go :D jest CUDOWNY :D Nareszcie zaczyna rozumiec ze jak wszystkiego naraz nie zje to nikt mu nie zabierze i zaczyna jesc, a nie polykac!!

[EeBe]

dawno mne nie bylo (szkola, matura sie zbliza :/)

Charlie ma sie swietnie, zdominowal psa (Linka chciala mu matkowac, a tu wyrodne dziecko gryzie )

dzis albo jutro postaram sie o zdjecia :D

Przytyl :D

[Fraszka]

dawno mne nie bylo (szkola, matura sie zbliza :/)

Charlie ma sie swietnie, zdominowal psa (Linka chciala mu matkowac, a tu wyrodne dziecko gryzie )

dzis albo jutro postaram sie o zdjecia :D

Przytyl :D

Zaczyna się u Ciebie cięzki okres, ale jeszcze stódniówka przed Tobą.


Na zdjęcia Charliego - łobuziaka czekam z utęsknieniem.

[Sydney]

Mizianki dla malucha i czekam na zdjęcia!

[EeBe]

po 14tej godzinie beda zdjecia (aktualnie komorka sie laduje, bo za niska bateria :/)

z dobrych wiesci: Charlie szaleje jak opetany Nawet burej sie nie boi (Jej zdjecia tez zamieszcze dla porownania) Uwielbia swoja pilke-drapaka i cudownie wdrapuje sie domownikom na kolana i kocha byc przytulany. Jest cudownym, rozmruczanym kociakiem

ze zlych wiesci: Charlie mial miec wczoraj szczepienie przeciwko panleukopenii, niestety poprosilam o zbadanie malucha, bo przyuwazylam, ze jak spi to ciezko oddycha i niestety kicha Okazalo sie ze kotus ma jakies odsluchy i zapchany nochalek. Dostaje narazie lekki antybiotyk, a co sie z tym wiaze szczepienie zostalo odlozone na conajmniej 2 tygodnie

[EeBe]

a oto obiecane zdjecia (przepraszam, ze takiej jakosci, ale malego wariata ciezko uchwycic, a apart, z ktorego zdjecia moge zrzucac na kompa mam jedynie w komorce)

Charlie podczas kapieli:



Charliś:





I dla porownania moja druga kotka (Jest ogromna, a wyobrazcie sobie ze je tak malenko, ze prawie nic, ja nie wiem czym ona zyje pieszczochowata niezimsko i glosik ma taki cieniusi, ze az nie pasuje do takiego cialka ) poza tym to okaz zdrowia :





I Charlie i Lunka razem :



Mruczanki od Charliego i Lunki

[EeBe]

i co, nikt sie nie pozachwyca Charlim? :P:P

[Fraszka]

No właśnie, coś mało tu zachwytów.
Ja już oglądałam zdjęcia, ale coś mi przeszkodziło i się nie wpisałam z wyrazami zachwytu dla Chariego i Lunki.
A jak zdrówko malucha?

[Sydney]

Ehhh przesłodki jest baaaardzo!

[EeBe]

Charlis ma sie lepiej, dostaje aktualnie nadal antybiotyk, ale sa znaczne poprawy, tak to jest zywiolowy.

Wczoraj jednakze cos sie stalo i potwornie urosl mu nagle brzuch. okazalo sie, ze moze miec robaki i dzis natychmiast zostal odrobaczony. Biedactwo, ciagle cos. Moze on ma slaby organizm? mam nadzieje, ze szybko z tego wyjdzie, bo chcialabym go zaszczepic przeciwko panleukopenii :/