Karat i Iskierka w nowych domkach, prosze o zamkniecie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 08, 2005 18:14 Karat i Iskierka w nowych domkach, prosze o zamkniecie wątku

Na bazarku na Broniweskiego okociała sie czarno-biała koteczka. Maluchy siedziały pod budką z warzywami :) Zabrała je do siebie razem z matka pewna bardzo dobra kobieta. Kotka czeka na sterylizacje,ja zabrałam do siebie dwa malyszki- kocurka colorpointa i czarną koteczkę z białą plamką pod brudką. Dwa czarne kocurki zostały u tej Pani, a ona chciała je odwieżć do schroniska,ale tam powiedziali jej ,że kwarantanna ma się odbyć u niej i że wezmą je za dwa tygodnie. Zabroniłam jej oddwać maluchy, mam nadzieję,że te dwa ,które są u niej znajdą domki przez ten czas lub chociaż jakieś miejsce gdzie będę mogły przebywac za dwa tygodnie, bo ona tez nie może ich dłużej trzymać. Ale wracam do tej dwujki. Maluchy mają zaawansowany świerzb, a poza tym są zdrowe i...płochliwe, więc oswajamy :) Zdjęcia koteczki bedą jutro .A oto kocurek:Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2006 20:37 przez MARTA_WYRZYKOWSK, łącznie edytowano 1 raz

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Wto lis 08, 2005 18:58

cudeńko :roll: :roll: :roll: ma kociak szczescie z takim umaszczeniem :)

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto lis 08, 2005 19:14

Z tego bazarku pochodzi też Agatka i jej maluchy - 2 są tak samo "syjamkowate".
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lis 08, 2005 19:36

Mam już swoją wymarzoną Misie niebieskooką :D dlatego moge tylko podziwiać maleństwo i trzymać kciuki za domek, ale nie powiem o takim maluchu śniłam nocami :) mój sen sie ziścił wprawdzie Misia jest koteczą , ale b. slodką , przeuroczą i kochaną. Myslę, ze domek dla maluszka jest tuż tuż:lol:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Śro lis 09, 2005 14:34

Witajcie!
Mój przyjaciel - Paweł chciałby się zaopiekować tym cudownym kociaczkiem i jest gotów go adoptować, ale niestety od niedzieli bo wczesniej wyjeżdża. Jesli jest możliwa rezerwacja kotulka to bardzo o niego prosimy:)
Hania
Obrazek

Hanuś

 
Posty: 277
Od: Sob lut 19, 2005 10:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 15:10

Syjamy to moja słabość... I Birmany jeszcze...

Oby jak najszybciej znalazł dom, bez względu na urodę, on i jego rodzeństwo...

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Śro lis 09, 2005 17:40 kocurek

Czy kocurek jest wolny. Jestem zainteresowana. Jestem z Warszawy.Mogę zabrac od razu jutro.
nowa
 

Post » Śro lis 09, 2005 20:45

Nowa, nie zauwazylas ze dwa posty wyzej ktos juz prosil o rezerwacje malego?

Moze zwrocilabys uwage na pozostala trojke ktora tak samo jak kocurek poszukuje domow?
Marta ma do wyadoptowania calkiem spora gromadke kotow, nie tylko Karata.

Poza tym wypadaloby powiedziec o sobie cos wiecej a nie tylko "biore go chocby jutro" :roll:

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lis 09, 2005 21:51

Sytuacja wygląda tak ,że chciałabym aby Karata adpotował ktoś z forum. Pierwsza zgłosiła sie Nezumi, a później Hanuś. Więc rozstrzygam tylko te można by powiedzieć "kandydatury". Mimo spisywania umowy adpocyjnej nie mam 100 procentowej pewnosci,że ktoś nie bedzie chciał go rozmnożyć, mysląc ,że bedę takie ładne kociaki, które bedzie można sprzedac. Wiem,że osoba z forum tego nie zrobi. Jeżeli jakaś jeszcze osoba z forum bedzie zainteresowana Karatem to proszę o napisanie mi na pw czegoś o sobie. Zależy mi tylko na tym,żeby znalazł naprawdę dobry dom, a że jest ładnie umaszczony to moge poprzebierac w domkach :lol:
Nezumi poszło pw.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Czw lis 10, 2005 0:34

weszlam do tego watku przypadkiem
i chcialabym sie tylko zapytac: nezumi dla kogo Ty bierzesz te koty?
bo czesto jestes chetna gdy sie tylko jakis ladny kot pojawi

a osoby adoptujace uczulam zeby wychwytywaly takie rzeczy

i oddawaly koty bezposrednio a nie przez posrednikow

Marta, trzymam za dobry domek :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lis 10, 2005 14:55

MARTA_WYRZYKOWSK pisze:Sytuacja wygląda tak ,że chciałabym aby Karata adpotował ktoś z forum. Pierwsza zgłosiła sie Nezumi, a później Hanuś. Więc rozstrzygam tylko te można by powiedzieć "kandydatury". Mimo spisywania umowy adpocyjnej nie mam 100 procentowej pewnosci,że ktoś nie bedzie chciał go rozmnożyć, mysląc ,że bedę takie ładne kociaki, które bedzie można sprzedac. Wiem,że osoba z forum tego nie zrobi. Jeżeli jakaś jeszcze osoba z forum bedzie zainteresowana Karatem to proszę o napisanie mi na pw czegoś o sobie. Zależy mi tylko na tym,żeby znalazł naprawdę dobry dom, a że jest ładnie umaszczony to moge poprzebierac w domkach :lol:
Nezumi poszło pw.


A jeżeli jest brzydki to może iśc do byle kogo?????? dziwne jest dla mnie takie podejście do sprawy,a zauważyłam jeszcze że ładne koty rozchodzą się jak świeże bułeczki i to "wsród swoich" a ktoś obcy już nie jest brany pod uwagę
Gość
 

Post » Czw lis 10, 2005 15:12

Anonymous pisze:
MARTA_WYRZYKOWSK pisze:Sytuacja wygląda tak ,że chciałabym aby Karata adpotował ktoś z forum. Pierwsza zgłosiła sie Nezumi, a później Hanuś. Więc rozstrzygam tylko te można by powiedzieć "kandydatury". Mimo spisywania umowy adpocyjnej nie mam 100 procentowej pewnosci,że ktoś nie bedzie chciał go rozmnożyć, mysląc ,że bedę takie ładne kociaki, które bedzie można sprzedac. Wiem,że osoba z forum tego nie zrobi. Jeżeli jakaś jeszcze osoba z forum bedzie zainteresowana Karatem to proszę o napisanie mi na pw czegoś o sobie. Zależy mi tylko na tym,żeby znalazł naprawdę dobry dom, a że jest ładnie umaszczony to moge poprzebierac w domkach :lol:
Nezumi poszło pw.


A jeżeli jest brzydki to może iśc do byle kogo?????? dziwne jest dla mnie takie podejście do sprawy,a zauważyłam jeszcze że ładne koty rozchodzą się jak świeże bułeczki i to "wsród swoich" a ktoś obcy już nie jest brany pod uwagę

W tym sęk, Gościu, że może się tak zdarzyć, ze osoba nieznana moze sobie potem chętnie chcieć rozmnożyć "ładnego" kota. I to nie jest tak, ze od razu jest ona traktowana jako "byle kto". Po prostu jeśli jest możliwość oddania go komuś z forum, kto już w jakiś sposób sprawdził się jako kociarz, to takie osoby po prostu mają pierwszeństwo.
A koty o mniej orginalnym umaszczeniu też są ODDAWANE tylko do dobrych domów, mogę Cię o tym zapewnić.
Gość
 

Post » Czw lis 10, 2005 15:34

Adopcje kotów o oryginalnym (również przypominającym jakąś rasę) umaszczeniu są dużo trudniejsze niż "zwykłych" dachowców! Po pierwsze - jest dużo więcej chętnych, ale to złudzenie, bo często te osoby nie są odpowiedzialne, po drugie - ryzyko chęci rozmnażania takiego kota.

Dlatego nie zazdroszczę tym, którzy mają "syjamskie" koty do oddania.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 10, 2005 15:58

Gosciu nie oburzaj się. Sytuacja wydaje mi sia najzupełniej normalna, jeżeli ktoś oddaje kota to szuka najpierw wsród swojej rodziny, sprawdzonych osób z którymi utrzymuje stały konatakt itp. ,bo ma pewnośc,że bedzie mu tam jak najlepiej, osoby obce moga Cie tylko zapewniac,że tak bedzie i nic poza tym. Jeżeli oddam Karata nieznajomej osobie ,która nie ma tak duzego doswiadczenia z kotami jak osoby, które działają na forum, oczywiscie nie chce tym nikogo obrazic lub powiedzić ,że nie umie się zajmowac kotami jezeli tu nie działa,to bede musiała stale ,wciaż i na okrągło miec rękę na pulsie w jego sprawie, a to nie jest jedyny kot który jest u mnie do adopcji i szczerze mówiąć naprawdę nie mam czasu ,żeby "kontrolować" przyszłego właściciela. Osoby, z poza forum sa brane pod uwagę, oczywiscie jest duzo kociarzy niezarejestrowanych tu, którzy czyms się wykazują i mają doswiadczenie :) jeżeli do nich nalezysz to pierwszą podstawową sprawą jest napisanie do mnie wiadomosci prywatnej i opowiedzenie tam czegoś o sobie, o kastracji o tym xczy kocurek miałby byc wychodzący, o jego bezpieczeństwie w bloku, o jego żywieniu, zdrowiu i tym podobnych rzeczach.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Czw lis 10, 2005 17:31

Obrazek
A oto Iskierka

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 18 gości