» Nie lis 13, 2005 22:53
Wizyta listopadowa
Byłyśmy dzisiaj u p. Hanki z comiesięczną wizytą. I jak co miesiąc sytuacja właściwie bez zmian. Niektóre koty chore, ale o tym za moment. Te natomiast zdrowe wyglądają przepięknie, odpasione, błyszcząca sierść itd. Zdjęcia wyśle Aga* trochę później, bowiem posiada stosowne narzędzia i uzdolnienia ku temu. Zdjęcia były robione moim aparatem nienajlepszej rozdzielczości , więc z góry przepraszam za jakość.
Jak już pisałam, przekazałyśmy panu od mięsa 300 zł na mięso i suchą karmę. Dzisiaj z Agą* zrobiłyśmy tylko drobne zakupy typu śmietanka łowicka i tuńczyk w sosie własnym za ok 90 zł. Wiele fajnych rzeczy przekazała też Gacusiowa Mama, dziękujemy!
Za wpłaty dziękują też Agusia i koty ogólnie za wpłatę "dla kotów".
A teraz o chorych kociskach:
1. Kajtuś walczy z gronkowcem, który niestety powrócił.
2. Biednemu Busiowi niestety nosek dalej rakowacieje
3. Tusio cierpi na wymioty
4. Tutek - chore oskrzela.
Zaginęła miesiąc temu Kluseczka i nie porwóciła do dzisiaj. Nie ma też od dawna Oleńki.
Aga*! Nie wiem, czy wymieniłam wszystkie chore kociaki, w razie czego przypomnij, ok?
Tragedia też z dachem na domu p. Hanki. Część zawaliła się, tak że zieje dziura do wewnątrz.
Potrzeba też ok. 150 zł (na koncie mamy w tej chwili trochę ponad 60) na przywóz i rozładunek opału.
No i nieustający apel o stare gazety, których ciągle brak.
Nie będzie mnie od 15 do 22.11. W razie jakowychś pytań, myślę, że Aga* chętnie odpowie.
Pozdrawiam wszystkich
Ania