» Śro lis 02, 2005 23:10
Dzieki LimLim wlasnie sie zaczytuje. A najbardziej zainteresowal mnie watek kot-dzieckoe, bo sie z mezem zaczelismy starac:) Ale to potrwa troche:) juz wczesniej, zanim podjelam decyzje o wzieciu kotki, upewnilam sie u lekarza, ze z ta toksoplazmoza to naprawde ludzie przesadzaja ostro. Zreszta sa badania, szczepienia itd. A Pumcia juz jest w moim sercu, zaluje ze moge ja wziac dopiero w piatek a nie w poniedzialek, bo naprwde sie w tym cudzie zakochalam..ale pani Danusia miala racje..lepiej wziac ja na weekend, zeby miala na poczatku kogos na 24 godz./ na dobe dostepnego dla siebie:)
Jestem Ci bardzo wdzieczna:)) za tego skarba
Juz sie na piatek umowilam z moim zaprzyjaznionym weterynarzem, zeby kotke gruntownie przebadac, zaszczepic, ustalic diete itd:)