Czy komuś zaginął biało-rudy kot? To pers.

Przed chwilą dzwoniła do mnie mama, na działkach za Markami (Czarna Struga) pojawił się kot, wedle opisu mamy "olbrzymi, włochaty, biało-rudy". Mama nie zna się na rasach i nie miała okularów, stąd taki opis :wink:

Typuję, że to kot w typie nfo albo sib, nie widzialam go, więc nie jestem pewna. Na działkach już prawie nie ma ludzi, kot raczej tam nie powinien być. Może ktoś takiego szuka?

» Czw paź 13, 2005 16:06

Qrcze, to nie jest dobry teren dla kotow

Jesli ktos jest chetny, to ja moge pomoc go zlapac i przetransportowac

Mam tam rzut beretem.

Szkoda, ze nie moge go zabrac...

» Czw paź 13, 2005 16:27

Beliowen pisze:Qrcze, to nie jest dobry teren dla kotow
Jesli ktos jest chetny, to ja moge pomoc go zlapac i przetransportowac
Mam tam rzut beretem.

Szkoda, ze nie moge go zabrac...

Ja niestety nawet nie wiem na ile ten kot jest oswojony i przyjazny. Rodzice próbowali podejść, ale uciekał. Może być wystraszony jeśli zgubił się / został wywalony niedawno.

Rodzice niedługo znowu tam będą i mają się rozejrzeć, poszukać go. Biorą ze sobą transporterek na wszelki wypadek :wink:

» Pon paź 31, 2005 11:09

Kot jest. Już daje sie pogłaskać. W środę lub czwartek będzie łapanka - więc kot szuka domu.

Nie znam płci, ale to pewnie kocur (nie wiem czy kastrowany), nie wiem co to za rasa, ale podobno jednak pers, ma podrapany pysk i juz mocno skołtunione futro

Proszę o kciuki za powodzenie akcji łapania i za szybki nowy dom (bo nie mam pojęcia gdzie ja upchnę tymczasem :roll:

)