Do góry czarno-białe cuda!
Lara jest maleńką przytulanką- jak tylko wchodzę zaraz włącza motorek i szuka okazji, żeby się władować na kolana

.
A Conanek to taki rozrabiaka omiauczony

- cały czas tylko patrzy co tutaj zbroić

.
One są przecudne i przekochane i wbrew pozorom każdy jest inny!