Ptys jest coraz bardziej rozbrykany. To mały wulkan energii

a przy tym straszny pieszczoch, cały czas tryni sie na kolana

jest słodki i ma bardzo milutką sierść, podzielam zdanie Myszy,że nie bedzie miał przedłużonego włosa, jest teraz jako maluszek poprostu bardzo puchaty. Ptys to też mały żarłoczek, cały czas wcina, uwielbia suchą karme

Oprócz tego podbił serce moich kocurów, cały czas się z nimi bawi
