Oddam 5.miesięczną kotkę PILNE !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 26, 2005 11:01 Oddam 5.miesięczną kotkę PILNE !

Witam!
Mamy do oddania malutką koteczke, którą uratowaliśmy od rozjechania. Ma około 5 miesięcy, jest szrobura, pręgowania z rudym odcieniem. Zadbana, korzysta z kuwety, miła, łagodna i ufna. Łakomczuszek z niej, lubi się bawić i fajnie burczy. Tylko trzy nasze dorosłe domowe koty jej nie tolerują, o ona potrzebuje miłości i domu. Kotkę można odwiedzić. Osobom zainteresowanym prześlę zdjęcia...mają duże rozmiary :)

Moje namiary
gbiernacka@kn.pl 607 633 246, 784 55 61
Gość
 

Post » Śro paź 26, 2005 11:02 Re: [b]Oddam 5.miesięczną kotkę PILNE ![/b]

Anonymous pisze:Witam ! Jestem z Wrocławia !
Mamy do oddania malutką koteczke, którą uratowaliśmy od rozjechania. Ma około 5 miesięcy, jest szrobura, pręgowania z rudym odcieniem. Zadbana, korzysta z kuwety, miła, łagodna i ufna. Łakomczuszek z niej, lubi się bawić i fajnie burczy. Tylko trzy nasze dorosłe domowe koty jej nie tolerują, o ona potrzebuje miłości i domu. Kotkę można odwiedzić. Osobom zainteresowanym prześlę zdjęcia...mają duże rozmiary :)

Moje namiary
gbiernacka@kn.pl 607 633 246, 784 55 61
Gość
 

Post » Śro paź 26, 2005 12:14

Ludzie dobrej woli i serca odezwijcie się. Proszę !!!!
Gość
 

Post » Śro paź 26, 2005 12:26

Gościu, rozejrzyj się, ile tu kotów szuka domu. Niektóre już długo czekają. Proszę, nie spodziewaj się domu natychmiast. Musisz uzbroić się w cierpliwość, a dom na pewno się znajdzie.
Radziłabym się zalogować i wrzucić fotki do wątku, to na pewno pomoże.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro paź 26, 2005 12:42

kota7 pisze:Radziłabym się zalogować i wrzucić fotki do wątku, to na pewno pomoże.

dokladnie tak.
dodatkowo radzilabym przeczytac podwieszony watek na tym forum, gdzie miedzy innymi mozna znalezc informacje, jak zmniejszac zdjecia..

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Śro paź 26, 2005 12:54

Zalogowałm się jako Grażyna73 ale nie mogę wejść
Gość
 

Post » Śro paź 26, 2005 13:17

Anonymous pisze:Zalogowałm się jako Grażyna73 ale nie mogę wejść


jeśli mimo prób w dalszym ciągu się nie udaje proponuje napisac o tym tutaj :arrow: http://forum.miau.pl/viewforum.php?f=5

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Śro paź 26, 2005 13:19

Oto zdjęcie mojej koteczki
http://upload.miau.pl/1/33286.jpg

Grażyna73

 
Posty: 4
Od: Śro paź 26, 2005 10:50

Post » Śro paź 26, 2005 17:42

grazyna jakie miasto?
warszawa?
i czy ewentualnie istnieje mozliwos wysterylizowania kotki?

mam tu male zamieszanie bo kotke ktora mialam wyadoptowac ktos pokochal w domku tymczasowym a byla identyczna.w pt mialam ja zawiozic...tylko ze kotka miala byc wysterylizowana..
gdybym sie dogadala z tym domkiem a domek jest bardzoo dobry to moze cos by sie udalo..

narazie palcem po wodzie ale moze..
Gość
 

Post » Śro paź 26, 2005 17:43

to bylam ja;]

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Czw paź 27, 2005 6:13

Anonymous pisze:grazyna jakie miasto?
warszawa?
i czy ewentualnie istnieje mozliwos wysterylizowania kotki?


Kotka jest we Wrocławiu i trochę za maleńka na sterylizację, bo ma 5 miesięcy.

Grażyna73

 
Posty: 4
Od: Śro paź 26, 2005 10:50

Post » Czw paź 27, 2005 7:05

Grażyna73 pisze:
Anonymous pisze:grazyna jakie miasto?
warszawa?
i czy ewentualnie istnieje mozliwos wysterylizowania kotki?


Kotka jest we Wrocławiu i trochę za maleńka na sterylizację, bo ma 5 miesięcy.

Nie jest za maleńka na strylkę. 5 miesiecy to już całkiem przyzwoity wiek ...

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw paź 27, 2005 14:36

podnosze wątek do góry, może ktoś zajrzy :)

Grażyna73

 
Posty: 4
Od: Śro paź 26, 2005 10:50

Post » Czw paź 27, 2005 17:49

Dziś z kotkiem byliśmy u weterynarza. Został na wszelki wypadek odrobaczony, odpchlony, pani weterynarz uważała, że ma za bardzo szkliste oczy (może to początki kataru kociego?) ale dostał tabletki i wszystko ok. Kontrola w poniedziałek .

Grażyna73

 
Posty: 4
Od: Śro paź 26, 2005 10:50




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości