***NIEBIESKO-BIAŁA Zula/już w domu tymczasowym :)

» Pt paź 21, 2005 22:06

AnetaW z Warszawy zaproponowała,że może wziąć kicię tymczasowo .Jednak warunkiem jest pomoc finansowa-żwirek, kuweta, wyżywienie (czyli coś na kształt wirtualnej adopcji)-inaczej nie da rady.

» Pt paź 21, 2005 22:12

niech ktos, kto moze sie tego podjemie *-* ja niestety nie jestem w stanie, poniewaz nie zarabiam, mam 18 lat i chodze do trzeciej liceum, wiec nie mam mozliwosci. mam nadzieje, ze chetny szybko sie znajdzie *-*

» Nie paź 23, 2005 13:32

hopsa

» Nie paź 23, 2005 17:36

Ani domu, ani sponsora??..........

» Nie paź 23, 2005 19:56

Podnoszę może znajdzie się sponsor lub domek na stałe.

» Pon paź 24, 2005 13:06

podnoszę

» Pon paź 24, 2005 13:44

Hop po sponsora

» Pon paź 24, 2005 16:17

a o jakich kwotach mowimy?? Moze jesli kazdy pare groszy dolozy to cos sie uzbiera. Obiecuje systematyczne wsparcie !! A co z transportem??
Pozdrawiam Ada

» Pon paź 24, 2005 22:40

Chyba się szykuje jakiś dom tymczasowy :wink:

Ale - nie zapeszam!

Jeśli zaś chodzi o koszta utrzymania kotki - Ado, mowa tutaj o kwocie zapewniającej kotce wyżywienie i ewentualne koszta leczenia (jesli byłoby potrzebne).

» Wto paź 25, 2005 10:33

Witam i temacik podnoszę...
Ja jestem ewentualnym domkiem tymczasowym. W PW do agi23 wyjaśniłam jej obecną sytuację i tak jak mówiłam jedyna pomoc jaką mogę zaoferować to dach nad głową i opieka, więc jeśli ktoś ma możliwość zostać sponsorem koteczki to prosimy... Chodzi o jedzenie, żwirek, może ktoś miałby do odstąpienia kuwetę i jeśli to będzie potrzebne to vet (szczepienie, odrobaczenie). Mam pięć psów, trzy koty, dwa konie i kilka innych stworzonek, ale dom mam duży i miejsca dla kotów znalazłoby się jeszcze sporo, problemem pozostaje to, że finansowo nie utrzymam więcej zwierząt (i siebie ).
Czekamy na propozycje...

» Wto paź 25, 2005 18:40

Podnoszę bo spadła piękna niebieska koteczka. Sponsorze znajdź się.
Nie pozwól jej zmarnieć na ulicy.

» Wto paź 25, 2005 21:56

Ze sponsorami coś cienko, w Szczecinie pada i pada i coraz chłodniej.
Bardzo dziękuję AnecieW za propozycję,za to ,że w ogóle się kicią zainteresowała.Chyba jednak ne wypali, bo zainteresowanie zerowe(prawie).
Jest jednak szansa na dom tymczasowy dla zezolki w Bydgoszczy. Brakuje nam tylko transportu czyli....szukamy transportu Szczecin-Bydgoszcz :!: