Brownie, Cappi, Essi i Tussi juz w nowych domkach :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 22, 2005 12:23

po burzliwej naradzie postanowiłyśmy że na razie zaopiekujemy się cappucinką nad czym Monika bardzo boleje :((
Ania z rodzinką
 

Post » Sob paź 22, 2005 13:02

Ania z rodzinką pisze:po burzliwej naradzie postanowiłyśmy że na razie zaopiekujemy się cappucinką nad czym Monika bardzo boleje :((

szkoda :(

ale dzieki za info :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58


Post » Sob paź 22, 2005 16:06



Rozplynelam sie....
Jakie slodziaki :love: :love: :love:
Moje jeszcze nie sa takie zdecydowane :wink:

Tussi, nie martw mamusi, brzydalku, wylecz lapke, juz juz!
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob paź 22, 2005 18:40

Tussi dostal zastrzyk w doooopcie - dzisiaj wazyl juz 600g 8)
przeciwbolowo i przeciwzapalnie
pani doktor nie wyczula zadnego zlamania
ale jesli jutro nie bedzie poprawy, to mam sie zjawic i zrobic zdjecie rtg

chetni nam sie dzisiaj nie pojawili :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58


Post » Nie paź 23, 2005 8:36

wyglada na to, ze Tussi ok - ale do wieczora sie jeszcze poobserwujemy

dzieci dostaly dzis na sniadanie Animonde dla kociat
smakowala, miski wylizane
mam nadzieje, ze i qpy beda po niej dobre :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 23, 2005 11:26

Cieszymy się że maluchy rosną i zaczynają jeść. I jak tu nie kochać takich szkrabów. Nie możemy się doczekac kiedy w końcu cappucinka trafi do naszego domu. Trzymamy kciuki żeby chłopaki znalazły dom i tak dobrych opiekunów jak Beatka.
Beatko jesteś cudowna :D
Ania z rodzinka
 

Post » Nie paź 23, 2005 13:33

Beatko, aleee one rosną 8O Normalnie juz koty całym pycholem! :mrgreen:
Tussi jakos wydoroslał na pysiu - juz na niektórych zdjęciach przestaje wyglądac jak kluska, a zaczyna jak powazny KOT 8O ;)

Superowe foty :D

I ciesze się, ze z łapką Tussiego wszystko w porządku! (ale fotki pt. "biedny Tussi" powinny byc w ogłoszeniu adopcyjnym ;) niesamowicie łapią za serducho :1luvu: )

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie paź 23, 2005 13:47

cesc tu Cappi :D
kcialam powiedziec cioci Olatek, ze ja juz nie jestem maluch :roll:
ja jus na polowe drapaka wchodze
tylko jesce zejsc sama nie umiem, mama musi mnie sciagac

mama mowi, zebym Ci ciociu powiedziala, ze kosyk powedrowal do takiej jednej pani Marty, co ma duso kociat do odchowania

cy mozes ciociu psypomniec mamie, ze my juz duze kotki jestesmy?
bo ona chyba zapomniala :twisted:
dala nam rano taka pysna pusecke a teraz rosmocone chrupki
no my na pusecke znowu cekamy :twisted:
mama mowi, ze glodem nas wezmie, ale to chyba niedobse dla nas?Twoja Cappucinka

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 23, 2005 13:50


jesce raz ja, Cappi
mama mowi,ze jestem najniedobrzejszym koteckiem :twisted:
bo chce ja zjesc z kosteckami
powiedz jej ciociu, ze ja ja kocham?

a moi nowi rodzice niech juz sie zacna bac :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 23, 2005 14:03

:love:
Capi, Słonko, alez oczywiscie, ze nie jestes juz maluszkiem :D
Jestes bardzo, bardzo odwaznym i przebojowym Wielkim Kocim Odkrywcą, Zdobywcą Drapaka (do połowy) i Zjadaczem Mamy z Miłosci :mrgreen:
Bardzo jestem z Ciebie (i Twojego rodzeństwa, a jakże! ;) ) dumna! :king:

Pozdrawia Wielką Czwórkę mrucząco Wujek Borys i kazał napisac, ze tęskni. A ciotka Shaela wyraza miłą wdzięcznosc, ze moze oglądac Wasze fotki i twierdzi, ze to jej w zupełnosci wystarcza. Jakas taka dziwna ta ciotka... :?

Co do koszyka- to swietny pomysł. Takim dużym kotkom, jak Wy- wcale koszyka nie trzeba, a pani Marta na pewno go swietnie wykorzysta, o! :D

I ja Cię bardzo proszę: masz zjadac slicznie to, co Mama przygotuje! Nie marudzic i nie wybrzydzac, bo jak nie bedziesz ładnie jesc- to w zyciu drugiej połowy drapaka nie zdobędziesz, wiesz? A Mama na pewno najlepiej wie, co powinnas jesc, zeby dużo sił nabrac i szybko urosnąć.

Dużo myziańców i buziaków Wam przesyłam :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie paź 23, 2005 18:42 Esspresso

Wstępnie bylibyśmy chętni na zapewnienie domku dla Esspresso.
Prosimy o kontakt.

padre

 
Posty: 0
Od: Nie paź 23, 2005 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 23, 2005 18:53 Re: Esspresso

padre pisze:Wstępnie bylibyśmy chętni na zapewnienie domku dla Esspresso.
Prosimy o kontakt.

pisze na pw
i az boje sie cieszyc, ale po cichutku :ok:
Gość
 

Post » Nie paź 23, 2005 18:57

To ja tez po cichutku, acz intensywnie :ok: :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości