Brownie, Cappi, Essi i Tussi juz w nowych domkach :)

» Śro paź 19, 2005 10:39

Beata, daj znac koniecznie, co powiedziała pani doktor... martwie sie...

Fotka z majtającymi się kociakami koniecznie! :lol:

I z Tussim w roli kołnierza, poproszę! Tussi chyba najbardziej myziasty jest, nie? Pijawek prawie: przysysa się i nie odklejac proszę :lol:

» Śro paź 19, 2005 11:01

czekamy z utęsknieniem na wiadomości co z maleństwami? Cieszy nas ogromnie że mają taką cudowną opiekunkę

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro paź 19, 2005 11:31

no na razie jest w miare ok, jakies info od pani doktor dopiero poznym wieczorem

wszystkie maja ladne humorki
chociaz Brownie dzis jakby troszke znowu utykala na prawa przednia lapke - musze poprosic o jej obmacanie dokladne
wszystkie rano wciagnely po 20 ml Walthama :roll:

dziennie na butle i podlanie suchego wychodzi 1,5 saszetki=10,5 zl :roll:

ale dobrze, ze apetyt maja :lol:

no i wszystkie tak bardzo chca miec swojego czlowieka
bo najlepsza zabawa jest na kolanach panci
a jeszcze jak pancia czasami pomyzia, to juz szczyt rozkoszy
i zaraz szukamy czegos do ciumkania :lol:

dzisiaj bedziemy sie wazyc, ciekawe kto bedzie na drugim miejscu :?:

chcialam jeszcze dodac, ze Cappucinka z wygladu jest grubsza niz Esspresso
i ogonek ma grubszy :lol:

a Esspresso dzisiaj odkryl, ze mozna sie pogonic w kolko ze swoim ogonkiem

» Śro paź 19, 2005 11:34

Żeby go tylko go nie dogonił. Mój Kubuś jak był mały właził do wanny i tam ogona tak zawzięcie gonił aż go dogonił, potem był pisk i długie lizanie ugryzionego ogonka. Teraz ma peryskop

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro paź 19, 2005 11:36

Olat pisze:Beata, daj znac koniecznie, co powiedziała pani doktor... martwie sie...

Fotka z majtającymi się kociakami koniecznie! I z Tussim w roli kołnierza, poproszę!

a niby jak mam sobie te fotki zrobic, he? :twisted:

» Śro paź 19, 2005 12:25

Beata pisze:
Olat pisze:Beata, daj znac koniecznie, co powiedziała pani doktor... martwie sie...

Fotka z majtającymi się kociakami koniecznie! I z Tussim w roli kołnierza, poproszę!

a niby jak mam sobie te fotki zrobic, he?

w lustrze

albo gosci zatrudnij

ja to muuuszęęę zobaczyc :lol:

» Śro paź 19, 2005 12:37

Muszą być fotki!!!

MUSZĄ!

» Śro paź 19, 2005 16:17

ja również jestem za zdjątkami

Beatko bardzo cię prosimy o nowe ....mogę godzinami oglądać te małe urwisy

» Śro paź 19, 2005 19:58

Beata pisze:[Kochana, one mi sie dobieraja do ust i nosa ale sie nie daje
bo ja natychmiast zaczynam chichotac
ucho tez jest dobre

Zes mi Blufke zasugerowala, wstydu nie masz :evil:

Dzis byly trenowane moje wargi i ucho, jeszcze mi dreszcze chodza jak sobie przypomne jak to laskocze :lol:

Aha, nalegam na zrobienie zdjec kociat wiszacych u nogawek

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro paź 19, 2005 20:53

zlitujcie sie z tymi zdjeciami :twisted:

wazymy tak:
Tussi - 580g
Cappucinka - 520g
Esspresso - 480g
Brownie - 400g

pani doktor byla zachwycona ich wygladem

temperaturke wszystkie mialy w normie i tym tez byla zachwycona :lol:

jedynie brzusio Cappucinki troche, ale niewiele, niebardzo
reszta piekna :lol:

podejrzane osobniki nadal maja dostawac lekarstwa :twisted:

zostaly odrobaczone drugi raz
szczepienie w piatek w przyszlym tygodniu
tydzien po pierwszym szczepieniu moga isc do nowych domkow, na weekend :wink:

mam pozwolenie na wprowadzenie gotowanego kurczaczka :dance:

a w sobote mamy juz jednych chetnych na ktoregos kocurka, kciuki prosimy :lol:

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro paź 19, 2005 20:56

aha, zadnych gosci w qpie nie wykryto :wink:

a Brownie miala prawo w niedziele lekko kulec na prawa lapke, bo tam miala ja kluta do pobrania krwi
teraz nic jej nie jest, to moja wybujala wyobraznia :lol:

» Śro paź 19, 2005 21:04

Beata pisze:a w sobote mamy juz jednych chetnych na ktoregos kocurka, kciuki prosimy

Sa, sa

Moje, Kangurzatek i Potworow

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Czw paź 20, 2005 5:23

obudzilam sie dzisiaj prosze Panstwa przed 5 :strach:

nie wiem co ja zrobie, jak zmieni sie czas na zimowy w przyszlym tygodniu

postanowilam wziac goraca kapiel - kaszel mi jeszcze dokucza
wypuscilam towarzystwo na pokoje

harcowaly strasznie :twisted:

i strasznie halasowaly :twisted:

- szuraly papciami po podlodze, darly karton, ktory mial zabezpieczac pralke z przyleglosciami (juz od wczoraj nie zabezpiecza :roll:

)
biedny Muczacza chcial sie roztroic, nie wiedzial w ktora strone biec najpierw :lol:

a Brownie tez miala humorek
ale ona woli sie bawic z czlowiekiem :lol:

albo sama

w sumie jej sie nie dziwie - to delikatna bardzo koteczka jest, co sie bedzie z tlustym talatajstwem ganiac

najgorzej bylo, jak dolaczyla do nich Telma :roll:

byly mraauuuuki, gruchanie i inne tego typu odglosy
i skoki ponad 5 kg z drapaka :twisted:

niestety - wszystko, co dobre, kiedys sie konczy
przed 6 towarzystwo male przybieglo pod wanne i zrobilo chorek :twisted:

musialam zakonczyc kapiel, wyjsc z wanny, przytulic a potem dac jesc :twisted:

potrawka z kurczaka wczoraj zostala przyjeta jedynie przez Brownie i Esspresso
dzisiaj juz wszystkie mlaskaly - no ale nie mialy wyboru :lol:

poniewaz nie bylo jeszcze qup po wczorajszym odrobaczaniu, towarzystwo dostanie profilaktycznie po 1ml parafiny poslizgowo

a teraz chce mi sie spac :crying:

» Czw paź 20, 2005 6:50

To za sobote trzymam i za kupale i za zdroweczko :lol:

» Czw paź 20, 2005 9:19

z utęsknieniem czekamy choćby na zobaczenie maleństwa nie mówiąc o zabraniu jej do domu. Wszyscy śledzimy postępy maluchów. Tym bardziej, że każda z nich upatrzyła sobie innego malucha i mam naciski żeby wziąśc oboje :catmilk:

Brownie, Cappi, Essi i Tussi juz w nowych domkach :)

Kto przegląda forum