W ramach sprowzdawczosci pilnej ;
wczoraj odwiedzilismy pana doktora
bylysmy bardzo niezadowolne, czego mozna sie bylo dowiedziec z zapachow dobywajacych sie z kuwety- stary numer z pozbyciem sie zawartosci jelit i pecherzy - i dokladnym wytarzaniu w tych produktach przemiany materii
czysczenia transportera w zamknietym samochodzie moim pannom nie zapomne

- podziekowania dla cioci Batki za dzielne tyrzymanie Bazylki, ktora usilnie strala sie znalezc jesli nie w innym uniwersum, to przynajmniej daleko od transportera
gdyby ktos poszukiwal broni biologicznej dla oprozniania pomieszczen z tlumu - sluze moim transporterkiem z dwukotna zawartoscia
krwi tez nie chcialysmy za bardzo oddac - Bazylia w stuporze ja zageszczajac a Balbina dodatkowo udajac osmiornice - spacyfikowana recznikiem z dziura na lape krwiodawczyni
no i zabraklo czasu na odwirowanie i zabezpieczenie krwi -- wiec gnalismy przez miasto do ostatniego czynnego labu - w rezultacie- Bazylkowa krew jednak nie nadawala sie na morfologie i czeka nas powtorka
za to wyniki nerkowe ladne
Bazylka mocznik 7,6 mmol/l kreatynina 133 umol/l
Balbina - morfologia w porzadku
mocznik 7,0 mmol/l kreatynina 148 uomol/l
dalej bysmy woleli kreatynine ok 120 - ale i tak cieszymy sie z tego co jest
