2-miesięczna szara kotka - juz w nowym domku!

[kulka]

Aniko - robisz kawał dobrej roboty:)

Ale sprawdzaj dokładnie tych ludzi, którym oddajesz kotki, podpisuj umowę adopcyjną, zbieraj adresy.

Bo jeżeli kociak trafi do nieodpowiedniej osoby - to może go spotkać coś bardzo, bardzo strasznego.

A niestety nie brakuje ludzi - nie dość, że nieodpowiedzialnych, to jeszcze okrutnych.

[*anika*]

tak, tak - ja wiem
codziennie rozmawiam z osobą, która wzięła kicię, na gadu-gadu i cały czas ona zaprasza mnie do siebie, żeby sprawdzić jak tam kicia... ale ja teraz kompletnie nie mam czasu, więc pewnie za jakis tydzień do niej pojadę.
adres podała mi w pierwszej rozmowie - zawsze mogę pojechać tam i sprawdzić (a z resztą, mój tata, jadąc do pracy, widział jej domek )
poza tym, przesyła mi zdjęcia kotki i jej "wcześniejszego" kocurka (ma 3 miesiące) - zdjęcia są na stronie podanej niżej.
ona jest z Kociej Republiki, ma nick terazja, a tu wątek:
http://www.zakoceni.pl/index.php?showtopic=1779

kocurek jest już po wszystkich szczepieniach, kotka była szczepiona w ten piątek...

poczytajcie sobie