Jak widać na zdjęciach ma on nietypowe umaszczenie, a imie ze względu na cudowną plamkę na oku, która wygląda jak opaska
Mały ma około 2-3 miesięcy, jest pod opieką weta. Miał problemy z oczkami ale dostaje krople i jest coraz lepiej.
Piracik jest bardzo ufnym koteczkiem, po wyjęciu z klatki zaczyna mruczeć i już zakochał się w swojej tymczasowej opiekunce, jak zostaje sam odrazu zaczyna płakać
tak bardzo pragnie kogoś do przytulania.....
przepraszam za nienajlepszą jakość ale Pirat stwierdził że flesz to już przegięcie
i jeszcze dodam że maluch ma cudowne różowo czarne poduszeczki
Opiekunka stara się go jak najczęściej miziać i rozmawiać z niem, ale taki mały kotek powinien żyć w pełni, znaczy brykać po mieszkaniu, strzelać baranki, ganiać myszki......
