Było: Jej już nie mogę pomóc - tuczymy koteczkę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 12, 2005 21:30

Trzymam kciuki, wracaj do zdrowia, kocurzynko :ok: :ok: :ok:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro paź 12, 2005 21:45

To wspaniale...niech ona uwierzy w swoje siły a wszystko będzie dobrze. Kciuki za kicię....
:D
Może już czas pomyśleć nad imieniem? :roll:
ObrazekObrazek
"wiem niewiele, lecz powiem co wiem...choć nie będzie to pewnie myśl złota...
najpiękniejszą muzyką przed snem, jest mruczenie szczęśliwego kota"

Ada.

 
Posty: 285
Od: Czw sie 11, 2005 19:19
Lokalizacja: woj.śląskie

Post » Śro paź 12, 2005 22:56

Zobaczcie, jak niewiele tym kotom trzeba- odrobina zainteresowania, głasków, pogadania i od razu kot zdrowieje.

Schronisko jest naprawdę koszmarem dla tych bid :(
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 12, 2005 23:36

Pokazcie bidulke jak wyglada.
Bo to napewno bedzie gwaltowne wyzdrowienie.
Mysle, ze gdyby moim piwnicznym ktos zrobil taka krzywde i zamknal w schronisku to tez by zmarnialy.

Wiele razy zastanawialam sie co zrobic, zeby ci durni ludzie nie wywozili kotow do schroniska. Przeciez to oboz z najgorszymi skojarzeniami. Wezma takiego kota wolnozyjacego zamkna do klatki i zadowoleni, ze sprawa zalatwiona, bez jakiejkolwiek mysli co sie dzieje dalej.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 13, 2005 6:39

Lidka tak kotka jest domowa i została oddana prawdopodobnie przez właściciela :evil: , ale tego nie sprawdzimy?
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw paź 13, 2005 13:12

Z niecierpliwością czekamy na biuletym o stanie zdrowia i imię koteczki :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 13:13

I jeśli by się dało to na zdjatka też.... :D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 13:20

nie mam za bardzo jak zrobic zdjec:-(, ale mysle, ze trzeba poczekac ze zdjeciami, az troche przytyje. Wczoraj obejrzala ja moja znajoma pani wet i stwierdzila, ze kocica jest prawie zdrowa, no ten katar, tylko straszliwie wyniszczona pozwolila mi ja wypuscic z lazienki, zreszta to jest szok jak ona w ciagu doby doszla do siebie, chodzi za mna jak pies, gada, mruczy, rzuca sie na jedzenie, inny kot. wlasnie siedzi przy mnne na biurku z komputerem i was pozdrawia, krotkimi warkniecio - mruknieciami, wszystkich, ktorzy o niej cieplo mysla, tylko moj kot jest srednio z tego wszystkiego zadowolony. Na razie ma na imie Masza.

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw paź 13, 2005 13:24

Głaski dla Twojego Kota - w żadnym wypadku go nie zaniedbuj. Wiadomości świetne - oby tak dalej :D :D
jak będziesz czegoś potrzebować, dzwon - sprobujemy dostarczyć

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 13:26

magicmada zlota z ciebie dziewzyna, a kicia bardzo dzielna. Jak sie ciesze ze dalo sie ja uratowac :lol:

Anna iastkowska

 
Posty: 344
Od: Nie paź 09, 2005 16:12
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Czw paź 13, 2005 14:14

Jak miło słyszeć takie wieści!!! :D Magicmada, jestes naprawdę cudowna!! :D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 14:15

Dopiero dzisiaj rafiłam na ten wątek i aż sie bałam końca zobaczyć.... Planowałam już wieczorną trudną rozmową z TŻtem (własnie nowy kot w domu sie pojawił ale przecież nie można takiej biedulki zostawić na pewna śmierć) a tu teka REWELACYJNA wiadomość od Magicmady! Dziękuję Ci, że ją wzięłaś!!!! Faktycznie jesteś MAGIC !!!!!!! :) Głaski dla Maszy!

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 14:20

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2005 14:36

Jak miło to czytać, zabrałyśmy ją w samą porę, cieszę się, że nie zdążyła podłapać gorszego choróbska. Wymiziaj kicie ode mnie :) .
Jak wyglądają oczka, czy już trochę lepiej?


Dodam tylko, że kicia miała robione testy na białaczkę i Fip, wyszły ujemnie. :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw paź 13, 2005 14:48

oczka ma juz prawie normalne, prawie w ogole nie kicha, nic jej nie leci z nosa, dlatego dostaje tylko kontynuacje tamtego antybiotyku slabego witaminy i cos na wzmocnienie, jest bardzo milasta i nie ropzumiem jak ja mozna bylo oddac do schroniska, bo ona jest bardzo domowa, wie, co to kuweta, spac chciala w lozku, itp.;-)
mysle, ze byla najbardziej chora na schronisko, to bylo jej najwieksza choroba, mam nadzieje, ze bedzie pieknym kotkiem, ma taki slodki pyszczyk

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości