Feliway. Komu pomógł?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 11, 2005 10:24

DonDie pisze:8) Chili zamawiała u weta dla mnie i dla Tiki. Nie wiem, czy mają to od ręki w gabinecie :?

Normalnie maja, ale nie w wiekszych ilosciach 8) No i szybko im sie rozchodzi...

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto paź 11, 2005 11:08

Chilli pisze:Msc - skad ja mam zywa kocimietke wziac?? 8O


Chilli - kocimiętkę można kupić w każdym sklepie ogrodniczym z sadzonkami bylin. Nazywa się właśnie kocimiętka, to dzika odmiana mięty, ma drobniejsze listki. Jeśli chce się ją uprawiać w domu - to na jasnym parapecie - jak wszystkie zioła, ale można też na balkonie.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto paź 11, 2005 11:13

OK - no to przelece sie po ogrodniczych w wolnej chwili... moje dwa potwory na suszona nie reaguja wcale

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto paź 11, 2005 11:15

Ja nie próbowałam suchej, bo żywą mam w ogródku, jeszcze zanim miałam koty to rosła. Ale na nią reaguje - i to jak tylko Sonia, Otisa żywa też nie rusza, dlatego zaczynam się głęboko zastanawiać nad inwestycją w Feliway...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro paź 12, 2005 21:16

Tutaj mozna kocimietke zakupic w sklepie z ziolami. Ja akurat do mojego ogrodka (jak juz go w koncu bede miala i jak mala maksymalnie zamorduje ta biedna doniczkowa :oops: ) bede zamiawiac z internetu :D

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Czw paź 13, 2005 9:32

izaA pisze:Ja nie próbowałam suchej, bo żywą mam w ogródku, jeszcze zanim miałam koty to rosła. Ale na nią reaguje - i to jak tylko Sonia, Otisa żywa też nie rusza, dlatego zaczynam się głęboko zastanawiać nad inwestycją w Feliway...

Co prawda reakcja na feliway nie zalezy od reagowania na kocimietke... ale pewnosci nie ma nigdy :( No i troche kasy to jest. Musisz sama podjac decyzje

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw paź 13, 2005 13:44

Wiesz Chilli, wygląda na to, że jakoś się dotrą. Z dnia na dzień Sonia robi się coraz odważniejsza, a na tym zależało mi najbardziej, wiem, ze ona krzywdy Otisowi nie da rady zrobić, a jak on trochę spokornieje, to już będzie dobrze :D dziś w nocy doszło do "kontaktu" i rano znalazłam kłaki - Otisa!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 43 gości