Niebanalna szylkretka-ma dom u Iśki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 07, 2005 20:12

No nie jest źle, jak tolerują się w tak bliskiej odległości. Chyba że jedzonko wyjątkowo smaczne było :wink:
A Cinia obserwująca zza rogu jest niesamowia. Jeszcze troszkę i będe brykały razem, zobaczycie :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt paź 07, 2005 20:24

Aniutella pisze: Jeszcze troszkę i będe brykały razem, zobaczycie :lol:


Też tak myślę. :) I :ok: trzymam za to.

Śliczna kiciunia. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 11, 2005 11:58

Razem jedzą posiłki. W mojej obecności są powarkiwania i puszenie sierści, ale nie fruwają "pióra"
A teraz ciekawostka. Stroną zaczepną, absolutnie niebierną jest warcząca uwaga-Kicia, która kiedy Ciniu zbliży się zbyt blisko( np w celu obwąchania, bez najeżonej sierści) natychmiast warczy a jak jest możliwość zwiewa w jakiś mało dostępny dla Cini kąt. Wtedy Cini biega za nią z wiewiórczym ogonem i sykiem.

Proszę o rady jak przyspieszyć integrację.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto paź 11, 2005 12:27

Nie przejmuj się Iśka, trzeba im trochę czasu, aby nabrać pewności, żeby mieć pewność, że z dugiej strony nic nie zagraża. :)
Mam od dwóch tygodni podobną sytuację. Nowa koteczka Inka na samym początku została ofukana przez Filipa, a teraz jak on się zbliża do niej, bo już nie widzi zagrożenia, to Inka warknie lub syknie, czym Filipa zawsze wystraszy. Nie dzieje się nic groźnego, przeganiają się czasem, ale widzę, że Filip nawet w łózku stara się usilnie zbliżyć do Inki, wyciagając się w jej stronę jak dżdżownica... tylko Sara zachowuje stoicki spokój, bo damie nie przystoją takie utarczki. :wink: :lol:

A tak w ogóle, to zapisz się do Klubu Kotów Schroniskowych. :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 12:33

Co ja widzę? Masz prześliczną nóweczkę.

Wiesz, ja zdaję sobie sprawę ,że pewnych spraw nie można przyspieszyć, ale znawcy kociego języka mają na wypadek dokacania jakieś uniwersalne porady, chciałabym je poznać.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto paź 11, 2005 13:57

No tak, u mnie problemu nie było bo mały miał Kropowe prychanie i próby pacania w ... głębokim poważaniu. :) Pewnie temu tak szybko im poszło. Kompletna ignorancja była. :)

Isiu, jak szukasz rad, wrzuć temat o tym, szybciej coś nabazgrolą. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 12, 2005 10:12

Dałam kotkom całe mieszkanie do podziału terytorium- niech się dogadują same. Cinia wyraża swoim zachowaniem zainteresowanie malutką, czasem ją pogoni, ale bez agresji. Mała powarkuje na Cinię jak ta się zbyt blisko znajdzie, albo się chowa w ustronne miejsca.

Wczoraj zauważyłam, że mała lubi sobie pospać całkowicie pod kołdrą w naszym małżeńskim łożu. Cinia nie znosi być przykrywana. Leżałam więc na łóżku i miałam pod kołdrą przy brzuchu wtuloną malutką, a na kołdrze na wyciągnięcie dłoni Cinię, którą jednocześnie głaskałam. Fajnie było :D

Mała prowadzi więc trochę partyzancki tryb życia, czesto chowa się pod kołdrę,( nie wiem czym ona tam oddycha :?: )i tam sobie śpi jak aniołek.
Wieczorem zilustruję to zdjęciami.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Śro paź 12, 2005 10:28

Ale się fajnie masz. :)

Kropa też śpi pod kołdrą, tylko że ja wówczas oka zmrużyć nie mogę, bo ona wymaga ode mnie zrobienia namiotu czyli podkurczenia nóg, co z kolei wymaga leżenia na plecach, a tak to ja nie zasnę nigdy w życiu. :D

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 12, 2005 10:31

Iśka, ja też uważam, że dobrze jest kotom dać całą przestrzeń i puścić wolno - w końcu się do siebie przyzwyczają. U nas na początku była masakra - myślałam, że Pulka nigdy nie zaakceptuje Wieśka. To trwało kilka dni i było bardzo agresywne, ale potem nie wiem sama jak to się stało, że zaczęły myć sobie nawzajem coraz więcej partii ciałka, a teraz to dwie najukochańsze siostrzyczki :D . Jasne, czasem jest ostro, ale najwspanialej jest kiedy Pulka na przykład "broni" Wiecha przede mną, kiedy np. aplikuję mu lekarstwo albo przycinam pazurki :)
A dodam tylko, że Pulka to szykretka, a Wiesiek szarak :wink:
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 12, 2005 10:58

Natia, lejesz miód na moje serce :D
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Śro paź 12, 2005 11:12

Obrazek ogniłek znaleziony w pościeli
Obrazek rozespany chomiczek
Obrazek słodkie maleństwo
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Śro paź 12, 2005 11:15

booozie, jakie zdjęcia pościelowe :wink: . czuuuudo! Wiesz, u nas jest dokładnie tak samo - łoże oblegane, ale na dwa różne sposoby: Wiesiek zawsze NA powierzchni, Pulka zawsze pod. To musi być jakoś powiązane z kocią osobowością, nie sądzisz?
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 12, 2005 11:23

I z kolorem futerka. Cinia-szara na, a Kicia szylkretka pod.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Śro paź 12, 2005 11:24

no właśnie--jezus, odkryłyśmy bnyć może bardzo ważną zależność :wink: - wszystkie szaraki lubią być NA, a szylkretki POD...
Natia, Pulka, Wiesiu i Smolik

natia

 
Posty: 196
Od: Czw kwi 01, 2004 13:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 12, 2005 11:31

:ryk: :lol:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 687 gości