Kulasek Pershing-dzisiaj Wielka Wyprawa :))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 11, 2005 11:19

Trzymam kciuki, tylko zastanawiam się za co? :wink:
Po pierwsze, żeby Twoja kicia się odnalazła i to jak najszybciej :ok:
Po drugie, żeby Twoi Rodzice zgodzili się na trzeciego kota. :wink: :lol: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 11:20

Fraszka pisze:Trzymam kciuki, tylko zastanawiam się za co? :wink:
Po pierwsze, żeby Twoja kicia się odnalazła i to jak najszybciej :ok:
Po drugie, żeby Twoi Rodzice zgodzili się na trzeciego kota. :wink: :lol: :ok:


bo co trzy koty to nie jeden, prawda Fraszko? :lol: 8) :lol:
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Wto paź 11, 2005 11:22

zeby zgodzili sie na trzeciego kota to nie ma opcji.
Czuje ze Szini sie nie odnajdzie. Byla piekna kotka szylkretka wiec podejrzewam, ze ktos ja po prostu ukradl :(

Mam tylko nadzieje, ze gdziekolwiek jest, jest jej dobrze ;( bo wszyscy za Nia placzemy i tesknimy ;(

A co przekonalo moja mame, by jednak zastanowic sie nad kolejnym kociakiem i to konkretnie nad Pershingiem? - Jego kalectwo! Stwierdzila, ze jest taki biedny, ze postara sie przekabacic tate, ale najwczesniej moglabym Go wziac za miesiac, tzn 12 listopada. no i na wiadomych warunkach. trzymam kciuki :)
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Post » Wto paź 11, 2005 11:23

kameo pisze:bo co trzy koty to nie jeden, prawda Fraszko? :lol: 8) :lol:

Otóz to! :D Wiem to od dwóch tygodni i moje szczęście się potroiło. :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 11:25

EeBe pisze:A co przekonalo moja mame, by jednak zastanowic sie nad kolejnym kociakiem i to konkretnie nad Pershingiem? - Jego kalectwo! Stwierdzila, ze jest taki biedny, ze postara sie przekabacic tate, ale najwczesniej moglabym Go wziac za miesiac, tzn 12 listopada. no i na wiadomych warunkach. trzymam kciuki :)

Brawo Mama, już ją kochamy. :1luvu:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 11:28

No to ja tez potrzymam za znalezienie sie koteczki jak i domek dla preguska.

EeBe, masz rozsadna mame.

:ok: :ok:

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Wto paź 11, 2005 12:33

No no no :) Życzę żeby koteczka się znalazła ale fajnie by było gdybyś mogła wziąć Pershinga... tylko nie wiem co z tym odmyślaniem się bo przecież nie można go oddać do schroniska znów :( Przemyśl z mamą wszystko na spokojnie.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 12:36

Sydney pisze:No no no :) Życzę żeby koteczka się znalazła ale fajnie by było gdybyś mogła wziąć Pershinga... tylko nie wiem co z tym odmyślaniem się bo przecież nie można go oddać do schroniska znów :( Przemyśl z mamą wszystko na spokojnie.

tu chodzilo raczej o rozmyslenie sie przed zabraniem malego do domu. Gdyby byl w domku tymczasowym byłoby latwiej go wyadoptowac :(
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Wto paź 11, 2005 12:36

z odmyslaniem chodzi tylko o to, ze gdyby wrocila Szini (co na 99% jest niestety nieralne) w zaden inny sposob nie rozmyslimy sie!

jutro powiem juz na pewno.

a czy Szini wroci czy nie to niestety nie do przewidzenia, ale nie ma jej pomimo ogloszen i nagrody od 1 pazdziernika...
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Post » Wto paź 11, 2005 16:12

prosze o pilny kontakt na gg z osoba, ktora decyduje o Pershingu

moje gg 5415899
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Post » Wto paź 11, 2005 16:33

No to szukamy domku tymczasowego póki co :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 11, 2005 17:00

<jupi>
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Post » Wto paź 11, 2005 17:46

OK, na razie ustalono, co następuje:
- jeśli Szini sie nie znajdzie, za około miesiąc Pershing wędruje do EeBe,
- jeśli w międzyczasie znajdziemy mu dom inny, który go weźmie od razu, wędruje do tego domu,
- na razie pilnie szukamy zastępczego, żeby malucha wyciągnąć ze schroniska.

W związku z tym , ponieważ dom u EeBe nie jest na 100% pewny, w dalszym ciągu szukamy maluchowi domu, w tym pilnie dość domu zastępczego.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto paź 11, 2005 18:24

to ja podniose :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto paź 11, 2005 18:27

moja mama stwierdzila, ze sie na Niego nastawila i ze jest slodki i byc moze juz za 2-3 tygodni bede mogla go wziac (czyli skroci czas) :)

wszystko w toku, ale jestem dobrej mysli

co moge zagwarantowac Malemu?
-milosc
-szczescie
-cieplo
-wspaniale traktowanie
-wszelkie dobra

poza tym kotek na pewno bedzie wykastrowany i zrobimy wszystko, by wyleczyc Jego lapke jezeli bedzie taka mozliwosc.

nie bedzie wychodzacy :)

czekam z niecierpliwoscia co by minely juz te 2-3 tygodnie :)
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 69 gości