Jesienna nostalgia zapanowała u GaGoFiTooŚnych...
Robiłem w niedzielę kilka zdjęć i nie mogłem się nadziwić jakie nastroje są wśród kudłatych podobne...
Fil zamyślony...
I jako cyborg...
Gandalf w jakimś odrętwieniu drzemkowym...
I z minka jak zwykle najmądrzejszą na świecie;)
Gogunia chętnie pozowała, najpierw dawszy jednak nogę na szafkę...
Śnieżka wymościła sobie miejsce w pościeli i ani myślała się ruszać...
a Toosia okupowała swój ukochany śpiworek, cały czas starając się udowodnić, że kot może był płaski jak kartka papieru...

;)
Ps.
Z wieści zdrowotnych: Goga polubiła urinary. Dawno nie widziałem, żeby wylizywała miseczkę!
