Kocia Babcia-- jednak zdarzają sie cuda :)

» Czw wrz 15, 2005 12:25

Wreszcie wyszla z Esme kocia natura i sie buntuje

P.S. Plukanie kociego ogona jest rownie stersujace jak pranie

dobrze, ze szybko schnie....

» Pon wrz 19, 2005 7:40

Esme znów jakby lepiej, od dwóch dni wszystko ląduje w kuwecie, miauki zniecierpliwienia się rozlegają, jak nie dość szybko jeść daję :lol:

I na kolana się jakby więcej pakuje...

Ale porządnych zdjęć sobie nie chce dać zrobić, o nie :evil:

... ale ja się na nią w końcu zaczaję :twisted:

» Pon paź 03, 2005 17:27

Co u Esme? Udalo sie sfotografowac kote?

» Pon paź 03, 2005 19:03

Z fotografowaniem kiepsko bardzo, jedyny rezultat widać w moim podpisie

A poza tym nieźle, lekarstwa jemy, karmę jemy (dziś udało mi się nakupić, trzy rodzaje!) i coraz lepiej się czujemy

» Pon paź 03, 2005 20:10

» Pon paź 03, 2005 20:46

Ludek pisze:
Atka pisze: No kto to widział, prać kotu ogon, no kto?

Ja . Z powodu rozwolnienia mojej znajdce regularnie muszę prać ogon razem z pupą. Oj nie jest zadowoona, nie jest.

I ja piore Kokodaczy ogon.

:ok:

za Starsza Pania!

» Wto paź 04, 2005 6:51

Troet RID jest znacznie smaczniejszy niż RC Renal :twisted:

Za parę dni zmiana ... może Hill's?

» Wto paź 04, 2005 6:59

Bo RC w porownaniu z Trovetem i Hillsem nie jest za specjalny jak zeznaje czarny kot :wink:

Atko - strasznie sie ciesze, ze Esme jest u Was

Na pewno uda sie ja ustabilizowac w dobrym stanie nerek i bedzie sobie zyc jak paczus w masle.

» Wto paź 04, 2005 7:04

zuza pisze:Atko - strasznie sie ciesze, ze Esme jest u Was Na pewno uda sie ja ustabilizowac w dobrym stanie nerek i bedzie sobie zyc jak paczus w masle.

Może lepiej nie? :roll:

Jedną "pączusię" już mamy. Jak skacze z komódki na podłogę, to słychać takie głuche "łup" :roll:

Nie przekarmiam. Przez Myszy koty się nauczyłam i daję stałe porcje, a teraz przy Esme jeszcze bardzo szybko sprzątam to, co niedojedzone. I Krecik je więcej. Ale to Furia robi "łup" :roll:

» Wto paź 04, 2005 8:31

» Wto paź 04, 2005 8:38

łup łup i łup łup robi Śnieżka jak zeskakuje z parapetu na krzesło i na podłogę żeby komuś wlać... :twisted:

» Wto paź 18, 2005 20:57

Co slychac u Babci Weatherwax i Spolki?

» Wto paź 18, 2005 21:06

Beliowen pisze:Co slychac u Babci Weatherwax i Spolki?

Wątek mają. Własny, nowy. W którym nic nie piszę :twisted:

No dobra, napiszę coś zaraz, akurat mnie krecik natchnął :twisted:

Wątek: http://forum.miau.pl/furia-krecik-i-esm ... 33451.html

Kocia Babcia-- jednak zdarzają sie cuda :)

Kto przegląda forum