Na początku porposzono mnie, by umieścić tutaj wzmianke o tym kotku. Przebywa w schronosku w gliwiach (Sośnica). Ja się nie znam na kotach, i napiszę tylko co podała mi pracownica odnośnie tego kotka.
Ma 5 lat. Jest wykastrowany. Przybył do schroniska po śmierci właścicielki. Jak powiedziano, na widok mężczyzny się przestraszył. Jest duży, był przy kości, ale pracownica zadbała by schudł a to jego zdjecia:(sory, ze linki)
Tu troszkę się ruszył:
http://img194.imageshack.us/my.php?image=kot3ii.jpg
http://img274.imageshack.us/my.php?image=kot14pf.jpg
http://img194.imageshack.us/my.php?image=kot29hb.jpg