Mój zwierzyniec ...nawrót britozy :-))

[Wawe]

Mocno zaciskam kciuki za moją forumową pupilkę.

[azis]

Trzymam kciuki za Grubcinkę!!!

[Anja]

U Grubci nie ma stanu zapalnego, miałaby podwyższoną ilość białych a ma ich b. mało 5,5 tys przy normie 10 - 15 tys.
I płytki podwyższone 447 ok 10 %, nie jakoś strasznie ale jednak.
Coś niedobrego dzieje się ze szpikiem
może być nowotwór, może jakieś zatrucie chemią lub przebyta kiedyś paskudna choroba ( nie znamy przeciez przeszłości Grubaska ).

Chcialam Cie pocieszyc. Hrupka od zawsze ma od 4-4,7 tys. leukocytow, rzadko dobija do 5 tys. U niej to norma, a badania robimy czesto - co 3-4 m-ce, ze wzgledu na nerki. Wiecej nigdy nie miala i jak sadze miec nie bedzie. Podawanie lekow na wzmocnienie odpornosci nic nie dala, wiec juz jej nie dajemy. Mala nie ma nowotoru lub zatrucia. Musimy tylko uwazac na infekcje, bo ma mniejsza odpornosc, ale o dziwo, ten wlasnie kot u nas najrzadziej sie przezieba. Tak, wiec taki niski wyniki leukocytow nie musi zawsze wyrokowac o jakiejs powaznej chorobie.
Trzymam kciuki za Grubcie

[O-l-g-a]

Dzięki Anja

z dobrych wieści
Grubasek dziś rano się troszke rozruszał. Umyła Herci całą łepetynę .
Teraz śpi słodka przy mnie i juz nie gniewa się mimo podawania tabletek.

Z smutnych wiesci
Dzisiaj rano została zamordowana moja krewetka filtrujaca.
Nie wiem jak to się stało, gdy wstałam Mailo biegał z nią w pysku.
Nigdy zadna krewetka nie zwiała mi z akwa , mam pokrywę zawsze zakrytą.
Hercia wskakuje za akwarium i wkłada łapke przez otwory na kable. Moczy ją i oblizuje, troszkę poluje też na rybki. Może ją wyjęła Nie wiem . A była taka ładna, juz po wielu wylinkach ok 7 cm .

[kasik30]

Zrozumiałam pierwszą część postu i bardzo się cieszę
Z drugiej zrozumiałam tylko tyle, że nie jest wesoła więc bardzo mi przykro...

[Anja]

co u Was?

[azis]

No własnie- czekamy na wiesci.

[Maggda]

Biedna krewetka. Na pewno była ładna .
A Grubci życzę coraz więcej sił na rozrabianie z resztą towarzystwa

[O-l-g-a]

Grubasek lepiej.
Dużo śpi ale nie wygląda, żeby się źle czuła.
Wskoczyła na akwarium z podłogi i dopingowała Hercię, która siedziała za akwa i próbowała łapac rybcie. Otwory w pokrywie zakleiłam taśmą, kocice popacały rybki przez szybkę i tyle
Hermiona zdegustowana poszła pić wodę z konewki a Grubcia wygrzewała plecki na pokrywie
Tabletki łykamy grzecznie, Ipaktine wcinamy aż się uszy trzęsą i następne wyniki krwi będziemy miec wzorcowe

[Magija]

Grubasek lepiej.
Dużo śpi ale nie wygląda, żeby się źle czuła.
Wskoczyła na akwarium z podłogi i dopingowała Hercię, która siedziała za akwa i próbowała łapac rybcie. Otwory w pokrywie zakleiłam taśmą, kocice popacały rybki przez szybkę i tyle
Hermiona zdegustowana poszła pić wodę z konewki a Grubcia wygrzewała plecki na pokrywie
Tabletki łykamy grzecznie, Ipaktine wcinamy aż się uszy trzęsą i następne wyniki krwi będziemy miec wzorcowe

tak trzymaj Grubasku

[Anja]

Oby do przodu

[azis]

Ofkors,że wzorcowe!!!

[Happy]

(...) i następne wyniki krwi będziemy miec wzorcowe

[O-l-g-a]

Trochę zaniedbałam ten wątek
Grubasek po kuracji scanomune i Phytophale ma sie znacznie lepiej
Wyniki krwi sie porawiły
scanomune dajemy nadal i w połowie listopada ponowne badanie krwi.

Moja pieszczocha największa znów bawi się, biega , skacze ( no na kanapę nie po firankach ) i zaciekle goni światełko laserka.

Wieczorem woła mnie do łóżka, kładziemy się, gasze światło i bawię się wodząć laserkiem po ścianie.
Polują na zmianę Grubcia i Harry z Mailusiem do kompletu.
Hercia tylko patrzy z drwiną- ona za byle czym biegać nie będzie

Rozczulanie się nad chorym Grubaskiem przyniosło efekt w postaci sadełka.
No znów bierzemy pannę na dietkę

[O-l-g-a]

trochę fotek śpiochów




i jeszcze

moje ulubione miejsce
ze szczurem tez się można zaprzyjaźnić
tak mi dobrze, tak mi rób
ciekawe co będzie jak po tym przejdę?
fajnie