Pod balkonem zastałam dwoje sąsiadów oraz maleńkie kociątko. Trudno mi określic wiek, ale najwyżej 6 tygodni. Sąsiedzi porozglądali się po okolicy, ale nie zauważyli ani otwartych piwnicznych okienek, ani pasującej urodą mamy. Samodzielnie nie przeżyje, za małe, za ufne, za głupie.
U mnie maluch zostać nie może, sąsiedzi się nim zaopiekują, ale to będzie bardzo ograniczona opieka, dostanie jeść i ciepły kącik i obawiam sie że nic więcej. A takie maleństwo potrzebuje znacznie więcej.
Komu trikolorka?
http://upload.miau.pl/1/29690.jpg
http://upload.miau.pl/1/29691.jpg